Owsianka z mlekiem sojowym, jabłkiem, rodzynkami, pestkami dyni, gorzką czekoladą i ricottą.
Porridge with soy milk, apple, raisins, pumpkin seeds, dark chocolate and ricotta.
Rano pierwsze, co zrobiłam po wstaniu, to ściągnęłam mamę z łóżka i poprosiłam do pomocy - ciasto drożdżowe czekało w maszynie wyrośnięte, więc mama podzieliła na dwie części, zaczęła bawić się w rozwałkowywanie i nierozrywanie go przy okazji, ja kończyłam masę makową, podjadając trzecią ręką resztki ricotty i ciasteczka, a potem wspólnie zwinęłyśmy dwie strucle. Wyciągnęłam upieczonego indyka, którego babcia wrzuciła wczesnym rankiem, wrzuciłam makowce i w międzyczasie zaczęłam maczać w czekoladzie upieczone spontanicznie wczoraj o 22 ciasteczka w kształcie króliczków i pisklaków.
Potem przyszedł czas na keks. I choć z początku szło bardzo źle, bo zamiast ciasta wychodziła mi kruszonka, to całość udało się uratować i właśnie się studzi.
Teraz święconka, śniadanie i chwila odpoczynku przy kawie. A jeszcze czeka sprzątanie, sernik, pasztet, ozdabianie upieczonych rano ciast... Tak, jestem mistrzem w zostawianiu wszystkiego na ostatnią chwilę ;).
Życzę Wam zdrowych, spokojnych Świąt, pełnych rodzinnego ciepła i uśmiechu, a także pysznego żurku lub białego barszczu, wiejskiego jajka, udanych wypieków, pogody ducha i choć odrobiny słońca w tej zimowej aurze :).
Łał, jakie przygotowania :) U mnie jakoś tak skromnie w tym roku, aż się dziwię, bo mama zawsze narobi tyle ciast i wszystkiego ( oczywiście z moją pomocą ;) ), ale teraz postanowiłyśmy tak nie szaleć, większość świątecznego czasu spędzamy poza domem :) A sernik też robię! :)
OdpowiedzUsuńWesołych i pogodnych świąt oraz smacznego jajka! :D
Pracowity poranek, nic dziwnego, że czasu na owsiankę zabrakło:)
OdpowiedzUsuńŻyczenia składałam wczoraj, a od wczoraj nic się zmieniło:*
Przede wszystkim - zdrowych!
Rodzinne zapewne będą, sądząc po opisie 'kuchennych towarzyszek':)
ciacha na pewno przepysznie wyszły , nie ma to jak świąteczne wypieki i ozdabianie ciach - miłej zabawy życzę ;D
OdpowiedzUsuńowsianka oczywiście przepyszna - co tam ,że o 13 ;D
wesołych i pogodnych świąt ;*
Miło się dowiedzieć że nie tylko ja zostawiam zawsze wszystko na ostatnią chwilę. Widzę że u Ciebie przygotowania ruszyły pełną parą od samego rana. Mnie mama zwlekła z łóżka o 7:00 tylko po to, żebym poszła ze święconką..^^
OdpowiedzUsuńŚniadanie na obiad, ale i takie jest pyszne! :)
zapracowany poranek, ale z pewnością efekty wynagrodzą całą pracę. :) wesołych świąt i dużo smacznego jedzenia!
OdpowiedzUsuńpracowity poranek, ale założę się, że efekt końcowy wynagrodzi cały trud. u mnie jakoś w tym roku bez zbytnich kulinarnych szaleństw, pewnie z mamą jak zwykle będziemy gotować wszystko do późna, na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńwesołych, pogodnych i przede wszystkim spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze świąt! :)
A dlaczego owsianka? i czemu z mlekiem sojowym? a jabłko? rodzynki? pestki dyni - na co to komu? i czemu gorzka a nie mleczna? a nie mógł być jogurt tylko ricotta? - Przepraszam, ale musiałam :D :*
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt raz jeszcze :*
Chociaż Ty się zlituj :D :**
Usuń:poop: :*
UsuńCiasteczka w kształcie króliczków i pisklaków? czekam, czekam czekam!!!
OdpowiedzUsuńmieszkasz z babcią i dziadkami czy oni mieszkają z tobą?
OdpowiedzUsuńtwoja babcia nie ma nic przeciwko że często coś pieczesz, gotujesz itd? nie jest zła że robisz "bałagan" w kuchni?
Pierwsze pytanie jest co najmniej śmieszne ;) Ja z dziadkami.
UsuńDopóki nie zajmuję kuchni na cały dzień i babcia ma miejsce ugotować obiad, to nie ma nic przeciwko. Jest człowiekiem aniołem, więc nawet jeśli zrobię bajzel, to ona przymknie na to oko i posprząta, a mnie potem jest z tym głupio.
Ale efektownie wygląda ta Twoja owsianka :)
OdpowiedzUsuńWypchana po brzegi :)
No, no intensywnie świątecznie, ale pozytywnie oczywiści e:d
OdpowiedzUsuńŚniadanie jak zwykle bez zarzutów:)
OdpowiedzUsuńWesołych:)
Owsianka przepyszna!
OdpowiedzUsuńA u mnie przygotowania też bardzo podobnie: drożdżowe strucle, sernik, babka czekoladowa i właśnie teraz zabieram się za Twoje ciasto marchewkowe:)
Wesołych świąt!
O, a u mnie keks i strucla makowa to typowo bożonarodzeniowe ciasta;)
OdpowiedzUsuńDla mnie osobiście też, ale dałam domownikom wolny wybór i masz babo placek :D
Usuń