poniedziałek, 29 lipca 2013

~



Placki cukiniowe z kurkami, jajkami w koszulkach i papryką.
Zucchini pancakes with chanterelle mushrooms, poached eggs and pepper.

Wybaczcie powtórkę, ale nie mogłam się powstrzymać... szczególnie po kupnie kurek oraz fakcie ich idealnego zestawienia z jajkami ;)

Po południu lub wieczorem zapraszam na Emma Gotuje na pierogi - na razie nie powiem jakie, ale zdradzę, że są bardzo popularne, jednak robiłam je pierwszy raz i z pierwszym kęsem stały się moimi ulubionymi.
Chyba, że zgadniecie, o jakich mówię :)

niedziela, 28 lipca 2013

~



Placki cukiniowe, podane z jajkami w koszulkach, pomidorami i bazylią.
Zucchini pancakes, served with poached eggs, cherry tomatoes and basil.


Opis z okładki - kliknij, by powiększyć.
Placki + jajka w koszulkach z żółtkiem na miękko... raj, raj na talerzu :)

Czas na kolejną recenzję książki, pierwszą po 5 (!!!) miesiącach. W międzyczasie czytałam co nieco, ale... nie do końca albo po prostu długo ;)

Spóźnieni Kochankowie - książkę tę poleciła mi mama, co jest raczej dziwne, bo do tej pory nie miała czasu na czytanie książek, więc jak powiedziała mi, że kupiła i przeczytała w 2 dni, po czym dała babci (która też woli czasopisma od książek), a babcia przeczytała w 3-4 dni... nie mogłam być gorsza ;)

Najlepszy opis książki jest z tyłu na okładce, więc od siebie wiele nie dodam... Może tylko tyle, że skłania do refleksji, opisuje, jak kochać i być kochanym. Romansidło z ogromną klasą, wieloma francuskimi zwrotami (w większości tłumaczone, ale nawet jeśli nie, to bez problemu da się połapać - ja tego języka nie znam w ogóle, a po tej lekturze kojarzę kilka słówek), odrobiną muzyki klasycznej (pasja Mirabelle) i malarstwa (pasja Jacka), wraz ze szczyptą biegania głównego bohatera, na które jest czas codziennie przed śniadaniem. Może to tylko mały szczegół, jednak moim zdaniem - jako, że poczułam, co bieganie robi z człowiekiem - odgrywa tu dużą rolę na psychice Jacka vel Jacques'a, jak zwykła go zwać Mirabelle.
Bohaterka, 71-letnia kobieta, straciła wzrok, gdy była nastolatką. Nie zaznała żadnej miłości poza siostrzaną - szybko została osierocona, a przez swoją ślepotę była skazana na samotność. Gdy więc między kochankami dochodzi do jakiegokolwiek zbliżenia, dialogi między nimi są nieco zabawne (kobieta zachowuje się i mówi bowiem jak nastolatka - zresztą trwa w tym stanie pod każdym względem, tak bowiem pamięta i widzi Paryż, po którym teraz chodzi z białą laską, tak pamięta siebie i resztę świata), jednak nadaje to inności lekturze.

Książkę polecam dojrzałym osobom z duszą romantyczną, którzy nie szukają książki o najbardziej intymnych kontaktach dwójki ludzi, a raczej o sensie miłości oraz tym, że widzieć można nie tylko oczami, czego Mirabelle uczyła Jacques'a, a miłość nie patrzy na wiek oraz niepełnosprawności...

sobota, 27 lipca 2013

~



Naleśniki z twarożkiem, jabłkiem, cynamonem i olejem lnianym.
Crepes with cottage cheese, apple, cinnamon and flax oil.

piątek, 26 lipca 2013

~

Omlet owsiany z jogurtem greckim, kurkami, tofu, poziomkami i malinami.
Oat omelet with greek yogurt, chanterelle mushrooms, tofu, wild strawberries and raspberries.

Zupełnie nie na temat, ale... znacie jakieś fajne aplikacje na smartfona? :D Zaktualizowałam sobie wersję i szukam czegoś ciekawego.
Mogą być kulinarne i sportowe ;)

czwartek, 25 lipca 2013

~



Pancakes marchewkowe z jogurtem greckim, truskawkami, orzechami laskowymi i cynamonem.
Carrot pancakes with greek yogurt, strawberries, hazelnuts and cinnamon.

Truskawki krajowe, a już takie drogie :(
Ale niedługo będą morele, już pojawiły się borówki amerykańskie, więc jestem w niebie 

Jakie są Wasze ulubione owoce letnie?

środa, 24 lipca 2013

~



Tosty francuskie ze szpinakiem i fetą / filetem z indyka i pomidorem.
French toasts with spinach and feta cheese / turkey fillet and tomato.

wtorek, 23 lipca 2013

~

Jajecznica z kurkami; tosty żytnie z masłem kokosowym; cukinia.
Scrambled eggs with chanterelle mushrooms; rye toasts with coconut butter; zucchini.




Mocne... 

poniedziałek, 22 lipca 2013

Crepes Day!


Naleśniki ze szpinakiem i fetą, podane z serkiem wiejskim i olejem lnianym.
Crepes with spinach and feta cheese, served with cottage cheese and flax oil.

Wróciłam wypoczęta (dobra, kłamię... po imprezie i 7-godzinnej podróży jestem średnio wypoczęta), wybawiona, szczęśliwa i na pewno nie głodna (wesele na 40 osób, a jedzenia na co najmniej dwukrotnie więcej, ale czy jest w tym coś dziwnego? ;)), jednak naleśników nie odmówię... Szczególnie w dniu akcji "Cała Polska smaży naleśniki!".

Gdyby był wczoraj, to byłoby słabo... chociaż na śniadanie na szwedzkim stole naleśniki miałam, to jednak raz, że nieusmażone przeze mnie, a dwa... że to jednak był poranek po weselu ;)

Usmażyliście już dzisiaj naleśniki czy będą dopiero później? Jakie? :)

PS Zdjęcia będą! :)

piątek, 19 lipca 2013

~



Jogurt grecki z płatkami owsianymi, suszonymi borówkami i mrożoną gruszką; tost francuski z jajecznicą / serkiem wiejskim i pomidorem. 
Greek yogurt with oat flakes, dried blueberries and frozen pear; french toast with scrambled eggs / cottage cheese and tomato. 

Żegnam się z Wami na weekend, znikam do niedzieli. Jeśli będę się bawić przyzwoicie, to może pochwalę się paroma zdjęciami z wesela ;).
Jeśli będę miała dostęp do internetu, a tato weźmie aparat, to może odezwę się już jutro, ale szanse na to są małe, więc... 
do poniedziałku!

A, i jeszcze coś :). Zostałam wczoraj nominowana przez Olę G. (dziękuję!) do Liebster Blog, tak więc przed wyjazdem uraczę Was jeszcze kilkoma faktami o mnie ;) 

1. Czy czujesz się dobrze ze swoim odżywianiem?
- Zdecydowanie tak.

2. Jadasz kupne słodycze? Jeżeli tak, to jakie?
- Nie jadam ;)

3. Gdybyś miała otworzyć własną restaurację, jakiego typu dania przeważyłyby w Twoim menu?
- Na pewno niekonwencjonalne i zdrowe, ale zupełnie nie potrafię powiedzieć, czy obiadowe w klimatach orientalnych, czy raczej placki, naleśniki i puddingi chlebowe ;)

4. A jak nazwałabyś taki lokal?
- Oj, nie mam pojęcia... Myślę, że zależy to też od menu ^^

5. Czy śniadania wymyślasz spontanicznie, czy może planujesz wcześniej?
- W większości planuję, bo staram się, by nie były "zwykłe", poza tym muszę wcześniej zrobić zakupy, więc już jakieś koncepcje powstają w mojej głowie ;) ale zdarza się, że wstaję, wrzucam chleb do tostera i po prostu smażę jajecznicę. Stąd czasami bierze się brak nowego wpisu tutaj :).

6. Lubisz czekoladę? Jaka jest Twoja ulubiona?
- Oj, w doskonałym momencie zadane pytanie! Nawiązując do wczorajszego posta - gorzka Lindt o zaw. 99% kakao.

7. Gdybyś mogła cofnąć czas i zmienić coś w swoim życiu, zrobiłabyś to?
- Zazdroszczę temu, kto na to pytanie może odpowiedzieć przecząco... Zdecydowanie parę rzeczy by się znalazło, ale gdybym miała "zresetować" swoje życie, to nie jestem pewna, czy chciałabym utracić to, co mam.

8. Czujesz się zbyt dojrzała/zbyt dziecinna jak na swój wiek?
- Niestety tak, to pierwsze.

9. Cenisz krytykę?
- Konstruktywną? Jak najbardziej tak.

10. Lubisz kontrolować?
- Zależy co ;) ale chyba tak. To znaczy to, co dotyczy bezpośrednio mnie, nie lubię kontrolować innych, bo nie lubię, jak ktoś kontroluje mnie.

11. Jabłka czy banany?
- Zdecydowanie jabłka.

czwartek, 18 lipca 2013

~


Tosty żytnie; jajecznica z tofu i pomidorami koktajlowymi.
Rye toasts; scrambled eggs with tofu and cherry tomatoes.

środa, 17 lipca 2013

~



Naleśniki kakaowe z serkiem wiejskim, arbuzem i poziomkami; koktajl truskawkowo-miętowy.
Cocoa crepes with cottage cheese, watermelon and wild strawberries; strawberry'n'mint smoothie.

Koktajl truskawkowy z dodatkiem świeżej mięty... esencja lata 

Jadł ktoś z Was tę burżujską czekoladę? Lubicie? :)
Ja znalazłam w almie i właściwie tylko tam. Prosiłam tatę, by przywiózł w Niemczech, ale tam też nie znalazł...

Burżujska, bo tabliczka normalnych wymiarów waży zaledwie 50 g, a kosztuje 11 złotych.
Czyli w przeliczeniu 22 zł/100 g, a dla porównania gorzka Wedla kosztuje 3,50 zł/100 g.
Jestem umysłem ścisłym, lubię tak przeliczać. ;)


wtorek, 16 lipca 2013

~


Pierogi pełnoziarniste z twarogiem i kaszą gryczaną, podane z jogurtem greckim i cukinią; mrożony koktajl szpinakowo-gruszkowy.
Wholewheat 'pierogi' with cottage cheese and buckwheat, served with greek yogurt and zucchini; frozen spinach'n'pear smoothie.

Pierogi na śniadanie? Zawsze spoko ;)
Rozmroziłam wczoraj na późny obiad i obiadem nie zostały, tak więc wylądowały mi rano na talerzu w towarzystwie koktajlu z mrożonym szpinakiem i mrożoną gruszką. So lazy and burżujskie bkfst ^^

Za mną pierwsza praca, niestety nie jest to spełnienie moich marzeń, ale początki rzadko kiedy bywają łatwe i piękne...
W piątek i sobotę chodziłam po jednym piętrze galerii przez 9 godzin dziennie i wciskałam ludziom makulaturę, tj. ulotki salonu urody.
Niedziela była trochę bliższa moim zainteresowaniom (i normalnej stawce) - wystąpiłam w roli promotora klubu sportowego dla kobiet (nr 1 na świecie) - Mrs. Sporty. I oczywiście wystąpię znowu. Oraz wpiszę do CV ;).

sobota, 13 lipca 2013

~


Cukiniowe pancakes z serkiem wiejskim, wiórkami kokosowymi i kurczakiem.
Zucchini pancakes with cottage cheese, desiccated coconut and chicken.

Rozdawanie ulotek to praca fizyczna, zdecydowanie...
Po wczorajszych (wcale nie lajtowych 9 godzinach) idę dziś na drugie tyle, poprzedzone godzinnym treningiem na siłowni. W wakacje.
Ja mam chyba nierówno pod sufitem ^^

czwartek, 11 lipca 2013

~


Tosty francuskie z jajkiem gotowanym, pomidorkami koktajlowymi i bazylią.
French toasts with boiled egg, cherry tomatoes and basil.

Przypomniałam sobie o tostach francuskich i teraz pewnie będę jeść je codziennie... No cóż, wytrzymacie ;)

Wczoraj przez większość dnia miałam pod ręką aparat, więc czas na kolejny jadłospis do kolekcji ^^

1. Kilka orzechów włoskich (brak zdjęcia), żytnie tosty francuskie z serkiem wiejskim, mrożoną gruszką i suszoną figą, kawa z mlekiem.

2. Kawałek udka z kurczaka (brak zdjęcia), pierogi z twarogiem i kaszą gryczaną, grillowana pierś z indyka, szpinak i pomidory.

trening: 
- 10 min biegu (rozgrzewka)
- 55 min treningu siłowego FBW + rozciąganie

3. Ziemniaki gotowane, grillowana pierś z indyka, szpinak z ricottą (1/3 opakowania).

4. Shake proteinowy na mleku z jabłkiem, cynamonem i kakao.

5. Smażony filet z dorsza, pomidory z garścią orzechów włoskich.

Dodatkowo warzywa w ciągu dnia: pomidory, marchewki, ogórki małosolne.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

iiii, jak być może widać na zdjęciu, shake pity w burżujskim kubku à la Starbucks ;) a konkretniej w restauracji Shakewave, do której spontanicznie wybrałyśmy się jako grupa czterech bloggerek :). Ja byłam świeżakiem, Roksana gości teraz u siebie Anitę, Dorota też poznała już kilka wro-bloggerek, w tym Roksanę, ja za to spotkałam się z nimi wszystkimi oraz każdą z osobna po raz pierwszy.

Dziękuję dziewczyny za przesympatycznie spędzone popołudnie, pretekst do odwiedzenia po raz pierwszy dwóch fajnych miejsc (szejkownia to raz, tego drugiego nie wspomnę... wystarczy, że Wy się śmiałyście ;)) i, mam nadzieję, do szybkiego zobaczenia! :)







środa, 10 lipca 2013

~



Tosty francuskie z serkiem wiejskim, mrożoną gruszką, suszoną figą i cynamonem.
French toasts with cottage cheese, frozen pear, dried fig and cinnamon.

Skleroza nie boli... ale przeszkadza w życiu ;)
Kilka dni temu Marysia zaprosiła mnie do Liebster Blog, tak więc (po niemal tygodniu) dziękuję! i odpowiadam :)

1. Wolisz, jak jest zimno czy gorąco?
- Zdecydowanie gorąco! Niby jestem z grudnia, ale lubię słońce, plażing, smażing i przeciwsłoneczne okulary ;)

2. Jakie masz plany na wakacje?
- Niemal w połowie lipca mówię: nie wiem :D. Na pewno szukam pracy, ale słabo mi to wychodzi, może wypadnie mi jakiś wyjazd, jakiś przyjazd, ale na razie nic konkretnego nie wiem.

3. Z kim z blogsfery masz najlepszy kontakt?
- Zdecydowanie z JustynąAlą i Sylwią :*

4. Uprawiasz jakiś sport? Jeśli tak, to jaki?
- Głównie siłownia, poza tym dla urozmaicenia bieganie i cross-fit.

5. Na jaki kolor malujesz najczęściej paznokcie?
- Czerwony!

6. Śniadanie na słodko czy wytrawnie?
- Zwykle wolę na słodko, ostatnio mam fazę na śniadania wytrawne, ale najbardziej lubię chyba słodko-wytrawne ;)

7. Co chcesz robić w przyszłości?
- Bardzo chciałabym być trenerką, to jednocześnie mój cel i marzenie.

8. W jaki sposób zajmujesz się blogiem?
- Po prostu prowadzę, dodaję zdjęcia śniadań, opisuję swoje codzienne życie, treningi, doradzam w kwestiach sportowych i żywieniowych, a ostatnio wprowadziłam także zakładkę treningowe menu, czyli swoje jadłospisy (czasem opatrzone zdjęciami) w dni treningowe - szukajcie w tagach po prawej :)

9. Maliny czy truskawki?
- Truskawki, ostatecznie i definitywnie. Chociaż w sumie maliny... ;)

10. Ulubiony smak lodów?
- A można siedem? Czekoladowe, bakaliowe, orzechowe, pistacjowe, kawowe, kokosowe, waniliowe (z prawdziwą wanilią)...
Owocowe też lubię, ale po tacie mam to, że wolę te nieowocowe. Tato zawsze w lodziarni mówi: Poproszę 5 gałek. Smak obojętny, byle nie owocowe, niech pani wybierze. ;)

11. Miłych wakacji!
- Dziękuję i wzajemnie :) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...