niedziela, 13 listopada 2011

~


mrożony koktajl (jogurt naturalny, awokado, mrożone truskawki, miód), omlet biszkoptowy z serkiem wiejskim i musem truskawkowym.
frozen smoothie (natural yogurt, avocado, frozen strawberries, honey), sponge omelette with cottage cheese and strawberry mousse.

17 komentarzy:

  1. Uwielbiam koktajle z dodatkiem awokado. Smakują jak te z dodatkiem tłustych lodów :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pysznie! Podoba mi się ten wylewający się koktajl! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. awokado i truskawki? Nie słyszałam nigdy o awokado w koktajlach! :O

    OdpowiedzUsuń
  4. @ Kulinarna Mania: jeśli lubisz awokado samo w sobie, to polecam, bo w koktajlu czuć jego smak, ale oprócz tego smoothie jest dzięki niemu kremowe i smakuje, jak powiedziała wyżej slyvvia, jak koktajl z dodatkiem tłustych lodów.
    W każdym razie ja na pewno go powtórzę w najlbliższym czasie, bo coś z tą drugą połówką awokado trzeba zrobić, a powtórka smoothie z jego dodatkiem to dla mnie bardzo zachęcająca propozycja ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam, zamarzyły mi się truskawki, a w tym roku były tak krótko, że nie zdążyłam nawet zamrozić :(
    z awokado polecam wszelkie pasty! z jajkami, pieczarkami, fetą...w internecie jest tego mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łał, ale królewskie śniadanie. :) Pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie piłam jeszcze nigdy koktajlu z awokado, ale na pewno jest pyszny.
    Ale mi narobiłaś ochotę na omlet, chyba już wiem co będę mieć jutro na śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. @ islanzadi: z awokado czyniłam już cuda i wypróbowałam wiele wersji guacamole, nawet wrzuciłam do jajecznicy, ale w koktajlu smakuje mi najlepiej ;).

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności, szczególnie koktajl mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę wypróbować avocado w koktajlu, fajnie, że można nadać kremowość jednocześnie dodając tego zdrowego, roślinnego tłuszczu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przepyszne solidne sniadanko

    OdpowiedzUsuń
  12. I mnie również baaardzo zachęcił Twój pomysł. Dzisiaj kupuję awokado i pewnie czekam ok. tygodnia aż dojrzeje... Ale na pewno warto czekac :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hmmmm :D pyszota wygląda! a jak zamroziłaś?

    OdpowiedzUsuń
  14. Na świeżo w lecie zmiksowałam na mus i pomroziłam po prostu w plastikowych pudełkach.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...