niedziela, 4 listopada 2012

~



Naleśniki ze szpinakiem i fetą; kawa.
Crepes with spinach and feta; coffee.

Dziś coś bardziej reggae'owego ;).
Podczas wczorajszego biegu na 15 km kombinowałam jak koń pod górę, żeby wyszło te planowe 90 minut (właściwie bardziej chodzi o czas, ale z góry wiedziałam, że wyjdzie niewiele ponad 15). Mimo wszystko było pięknie, tak pięknie, jak podczas pierwszej piętnastki. Muzyka działa cuda, dziękuję :). Wprawdzie przy szybszych kawałkach bardziej nie panuję nad tempem i gdy spoglądam na zegarek po godzinie biegu (ze świadomością, że przede mną jeszcze 1/3 całości), ze zdziwieniem stwierdzam, że jest szybko, szybciej niż na początku... Ale takie kawałki, jak ten poniżej, na długie wybiegania także są świetne.


19 komentarzy:

  1. dawno już nie jadłam naleśników ze szpinakiem i fetą ,twoje wyglądają przepysznie ,mniam *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Naleśniki ze szpinakiem..*.*
    Uwielbiam tą piosenkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedne z lepszych wytrawnych naleśników;)

    OdpowiedzUsuń
  4. naleśniki wyglądają bardzo apetycznie i jakie one fotogeniczne :) poza tym jestem pełna podziwu przebiegnięcia 15km, z poprzednich wpisów wiem, że Twoje dystanse bywają dłuższe, więc jeszcze bardziej dołuje to moją "kondycję" heh, ale wszystko przede mną, bardzo mnie motywujesz!

    mogę wiedzieć skąd masz taki piękny talerzyk? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Talerzyk babciny, od kiedy z Nią mieszkam, to tu jest :) Swoją drogą, to przekonałam się do tych talerzy niedawno, wcześniej albo nie potrafiłam robić zdjęć potrawom na nich, albo nie wierzyłam, że potrafię ;).

      Usuń
    2. jest przepiękny! pozdrowienia dla Babci :))

      Usuń
    3. :) Dziękuję, przekażę na pewno!

      Usuń
  5. o tak.. sa świetne, ten też! uwielbiam! Ty zawsze wybierasz takie kawalki, które uwielbiam :p
    podobnie jak Twolje dziurkowane naleśniki :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet nie wiesz jak chętnie zabrałabym ci takiego naleśnika ze szpinakiem i fetą ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. zjadłaby takie naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie jadłam naleśników na słono. Muszę spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam takie naleśniki! zazwyczaj jem takie na obiad, pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wytrawnych naleśników u mnie jeszcze nie było, widocznie wszystko przede mną ;)
    Egipski kubeczek, posiadam również takowy :D kawa od razu staję się pyszniejsza :)
    Miłej niedzieli życzę ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Naleśniki ze szpinakiem. Lubię to . :D Chociaż sam szpinak zazwyczaj do mnie nie przemawia. xd

    OdpowiedzUsuń
  12. Szpinak+feta to jedno z moich ulubionych połączeń.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny talerzyk, dla mnie problemem jest przebiegnięcie 150 m :P Podziwiam!:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...