czwartek, 9 maja 2013

~



Cynamonowe placki owsiane z migdałami i twarożkiem wymieszanym z kiwi.
Cinnamon oat pancakes with almonds and cottage cheese mixed with kiwi.

Mówiłam, że będę nudzić owsianymi śniadaniami, uprzedzałam... ;)

W poniedziałek była siłownia, ale zwiększyłam obciążenie i do wczoraj jęczałam podczas siadania, kucania i schylania. We wtorek więc regeneracja, wczoraj w planie bieganie, ale po powrocie ze szkoły (i to dwie godziny wcześniej, niż było w planie) padłam do łóżka, które nagle zrobiło się tak wygodne, że spałam od 14 do... 18.30. Cóż, podobno drzemki są zdrowe... ;)

Dziś w końcu wolne, większość szkół ma wolne od wtorku, część nawet cały tydzień, ale my mamy tak wspaniale dużą szkołę, że spokojnie można pogodzić i egzaminy 8 klas maturalnych + wielu klas maturalnych z liceum dla dorosłych*, i lekcje całego gimnazjum oraz liceum. Super.

*Liceum dla dorosłych, które, notabene, także znajduje się w naszej szkole. W tej chwili w tym jednym budynku mamy 5 szkół, od przyszłego dojdzie kolejna i będzie to gimnazjum, moje LO, liceum dwujęzyczne włoskie, liceum dwujęzyczne hiszpańskie, LO dla dorosłych zwykłe i drugie LO dla dorosłych - uzupełniające. ^^

40 komentarzy:

  1. To budynek Twojej szkoły musi być wielkości Pałacu Prezydenckiego albo Sejmu co najmniej, żeby pomieścić tyle pomieszczeń, sal, pokojów...

    Tak, drzemki są zdrowe. PODOBNO. Jak ja się zdrzemnę - raz na sto lat - to budzę się dwa razy bardziej zaspana, dwa razy bardziej zmęczona, zła i poirytowana, że spałam w dzień, dlatego nawet jeśli jestem mega zmęczona, to walczę dzielnie ze snem^^

    A co do placków, to spoko. Możesz je codziennie wstawiać:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no, bez przesady :p Mamy 65 klas, w tym jedna dość spora aula + do tego dodatkowo budynek sportowy składający się z ogromnej hali sportowej (na zwykłe w-fy jest dzielona na 3 części, a jak są mecze, to na całości, a my siedzimy na trybunach), salę taneczną, siłownię, starą halę sportową i kilkanaście szatni :D

      Jedno i drugie liceum dwujęzyczne to po prostu oddzielna klasa (hiszpańska ma literkę H, włoska będzie I), ale liczone jako dwa oddzielne licea, dorośli przychodzą wtedy, gdy wychodzimy my, a gimnazjum ma lekcje równocześnie z nami, ale to tylko klasy A i B :)

      Ale fakt, sporo nas. W ogólnym LO 7 klas na rocznik + po dwie dwujęzyczne ^^

      Usuń
    2. No to sporo... Wiesz, dla kogoś, kto - tak jak ja - zawsze się uczył w jednej szkole, mam na myśli jeden rodzaj w jednym budynku:) - takie misz-masze wydają się mega zbiorowiskiem uczniów z plątaniną korytarzy^^

      Usuń
    3. Jesli chodzi o drzemki, to mam tak samo jak agateq :)
      A twarozek z kiwi - magia <3

      Usuń
  2. mogłabym poprosić o przepis ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://inspiracjenasniadanie.blogspot.com/2013/05/cynamonowe-placki-owsiane-z-twarozkiem.html

      To te same :)

      Usuń
  3. A ja mam wolne przez cały tydzień :)
    Pyszne to śniadano, uwielbiam takie placuszki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ej, na durszlaku nie widać miniaturki Twojego śniadania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo są w rozszerzeniu .png :) Nie lubię durszlaka, wywaliłam ich banner z bloga i ciągle dopominają się, że go nie ma (co trwa od roku), a dalej moje wpisy się tam pojawiają. Muszę się stamtąd usunąć na zawsze, jeśli się da ;)

      Usuń
  5. Uwiódł mnie twarożek z kiwi <3 Mniam !

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tam mogę być zanudzana owsianymi pod każdą postacią:)
    faktycznie taka duża szkoła to może być problem:) ja chodziłam do czwórki, a tam odwrotnie - tak mało miejsca, że zawsze był problem organizacyjny... co nie zmienia faktu, że nigdy nam nie odpuszczali, pamiętam jak kiedyś mieliśmy angielski...w bufecie szkolnym:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cynamonowe placuszki owsiane wyglądają przepysznie i nie dziwię ci się ,ze często je jesz ;) muszę też je zrobić ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja mogę patrzeć na takie placuchy i codziennie :D Powtórzę się- uwielbiam! :D Do tego z twarożkiem <3

    OdpowiedzUsuń
  9. wiem że nie odpowiadasz na pytania dotyczące jedzenia ale byłabym wdzięczna gdybyś jednak odpowiedziała czy podjadasz między posiłkami? np. między obiadem, a późniejszym posiłkiem sięgasz po np. ugotowany przez mamę budyń czy surówkę czy kawałek jabłka bądź resztki z obiadu babci i dziadka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie, serio nie macie nic ciekawszego do roboty i kontemplowania niż fakt, czy ja podjadam między posiłkami? Jabłko i surówkę tak, budyń czy mielonego z babci obiadu niekoniecznie (nie ze względu na kcal, ale stosunek b/t/w, jakby ktoś pytał).

      Usuń
  10. napiszesz ile twarożku dałaś tutaj?

    OdpowiedzUsuń
  11. co powiesz o rozłożeniu treningów w następujący sposób np. PON: aerobik w klubie, a rano 30 minutowe bieganie, WT: trening siłowy w domu z hantlami 2kg ŚR: cardio w domu CZW: aerobik w klubie, PT: bieganie i joga SB: trening siłowy w domu? Może ułożyłabyś to w innej kolejności?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest okej, ale możesz następnym razem zadać wszystkie pytania w jednym komentarzu, a nie trzech osobnych? Śmiesznie to wygląda :)

      Usuń
  12. Ta szkoła musi być ogromna.!
    Placki owsiane, uwielbiam. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogółem, jesteś zadowolona ze swojego liceum? Zastanawiam się, czy nie złożyć tam papierów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo :) Szczególnie z holu sportowego, który jest chyba dość sławny ^^ Dzisiaj instruktor na siłowni zapytał, do którego LO chodzę i jak zlokalizowałam je, to zapytał "to ta szkoła z takim dużym holem sportowym i halą, gdzie odbywa się mnóstwo meczy?" ;)
      To był mój pierwszy wybór i gdybym miała składać papiery jeszcze raz, to na pewno bym to zrobiła.

      Usuń
  14. O rety, ja chodzę do małej szkoły, więc pewnie dziwnie czułabym się w takim 6-szkolnym budynku ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoja szkoła musi być większa od mojej molochowej uczelni, która kiedyś chyba była fabryką ^^ jak dla mnie owsiane śniadania mogą pojawiać się codziennie (:

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie wcale to nie nudzi! Wręcz przeciwnie, zamawiam takie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie placuszki lubię, a do tego jeszcze ten serek z kiwi, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. regeneruj się ;*
    rany, rzeczywiście ogromna szkoła, jeszcze się z taką nie spotkałam, chociaż nasza też jest dość duża!
    ale naszczęście gdy są testy gimnazjalne to inni mają wolne, itp. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. oo, zielonkawy twarożek! chyba aż zrobię placki z Twojego przepisu, tak się nimi zajadasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. macie osobne dwujęzyczne licea? u mnie w szkole są tylko dwujęzyczne klasy. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie to osobne licea (ja jestem w LO9, a i włoskie, i hiszpańskie to LD4, ale teoretycznie dwa różne LD4, skomplikowane nieco ;)), ale w praktyce wychodzi tak, że to osobne klasy ;)

      Usuń
  21. Ale dużo tego wszystkiego macie w szkole! o.O

    OdpowiedzUsuń
  22. *.* Jakie wypasione placuszki, szkoda że rano zawsze brak czasu na smażenie i pada u mnie na owsianke . Nadrabiam w soboty ;) Kiwi z twarożkiem musi być cudowne ;)
    wpadnij :
    http://dreameremilia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. co ćwiczysz na brzuszek? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko powiedzieć, bo robię kilka różnych ćwiczeń na brzuch i co chwilę zmieniam, trening brzucha nie powinien być długi (bo to tylko dodatek do treningu właściwego), a zestawy tych ćwiczeń powinno się często modyfikować.

      Usuń
  24. A mi się takie śniadania bardzo podobają. :)
    Co do szkoły to mogę powiedzieć, że Cię rozumiem bardzo dobrze. U mnie jest zerówka, cała podstawówka od 1-6 i gimnazjum.
    Tylko, że my chodzimy wszyscy o tych samych godzinach... O te maluchy to można się pozabijać zwłaszcza w czasie przerwy obiadowej.
    A ilu uczniów chodzi do Twojej szkoły? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno ponad 1000, ale nie wiem, ilu dokładnie :) My też chodzimy w tych samych godzinach, poza dorosłymi tylko, z którymi często mijamy się po naszej ostatniej lekcji w drzwiach ;)

      Usuń
  25. placki są geniaaaaalne! Dzisiaj wypróbowałam i chyba bardzo często będą gościć na moim porannym talerzyku :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...