niedziela, 5 maja 2013
~
Jajeczny wypiek owsiany ze szpinakiem, twarożkiem i olejem lnianym.
Baked egg oatmeal with spinach, cottage cheese and flax seed oil.
Hej, wróciłam :). Trochę zaspana, dlatego tak późno, ale jestem.
Nie wiem niestety na jak długo*, ale wróciłam. Z nowym twardym dyskiem, straconymi danymi, zdjęciami i wszystkim, do czego byłam przywiązana sentymentalnie od kilku lat, bo w tych zdjęciach zawarte było moje kilkumiesięczne życie w Anglii, wszystkie najciekawsze wyjazdy poza Turcją (gdzie byłam w wieku 6 lat), czyli Niemcy, Anglia (kilkanaście razy), Tunezja, Egipt; sporo moich prywatnych zdjęć, wszystkie rodzinne...
Wszystko było zgromadzone na moim komputerze i nieprzeniesione na pamięć zapasową. Geniusz.
*W tej chwili z nowym oprogramowaniem dalej jest coś nie tak i niebawem oddam komputer, by zainstalować je od nowa. Zniknę więc znowu, ale tym razem mam nadzieję, że maksymalnie na jeden dzień.
Pewnie sporo się u mnie zmieniło w ciągu tych kilkunastu dni, ale niestety nie jestem w stanie wyłapać, co konkretnie ważnego. Aktualnie cieszę się z wiosny, mało biegam (noga znowu boli), ale dużo trenuję siłowo, odkurzyłam też rolki, ale za drugim razem po kilkunastu km odpadło mi tylne kółko i o mało się kilkukrotnie nie zabiłam, więc wróciłam do domu z zepsutą rolką na jednej nodze, drugą w ręce, a odpychając się przez całą drogę stopą w skarpecie. Po 1,5 km skarpetka była do wyrzucenia ;)
Dziś śniadanie, które gości u mnie na stole od... dłuższego czasu, kiedy tylko mam rano więcej chwil na upieczenie go. Mam jednak szał na płatki owsiane, więc albo będę się zmuszać do urozmaicania, albo będziecie musieli ze mną i z nimi wytrwać przez jakiś czas :).
Co u Was? Maturzyści, uczycie się jeszcze przed maturami czy teraz już tylko medytujecie i odpoczywacie? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tęskniliśmy :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję utraconych danych (znam ten ból) ;/
A co do szału na płatki owsiane- dopadł także mnie. uwielbiam wszystko, co je zawiera :)
świetny *_* mogę prosić przepis?
OdpowiedzUsuńBędzie na drugim blogu :) Dzisiaj wrzucę ciastka degistive, które robiłam na Wielkanoc (...) i je Wam tutaj pokazywałam, a na dniach dodam przepis na ten wypiek :)
UsuńO super :) Wypiek mnie strasznie zaciekawił i wygląda mega smacznie! :)
UsuńCałe dnie w książkach z lekkimi przerwami na dotlenienie i wyżycie w formie aktywności :) Ale chyba już jutro odpuszczę i dam odpocząć, mózg też musi się zregenerować :D
Czekam na przepis! :D
Usuńdoskonale znam ten ból, bo mądrej mnie taka sytuacja zdarzyła się już nie raz. aczkolwiek powrót w wspaniałym stylu! (;
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyrośnięte zapiekane cudo :)
OdpowiedzUsuńChyba zrobię kopię zapasową...
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ten wypiek:)
No tak zdjęcia warto trzymać zarchiwizowane na płytach ;)
OdpowiedzUsuńjak dobrze że jesteś z nami ;*
OdpowiedzUsuństrata tylu pięknych wspomnień na pewno bolesna... przykro mi. ważne ,że w sercu nosisz to wszystko ;*
śniadaniowa owsianka na wytrawnie genialne , ja kocham szpinak ;)
Płakałam dwa dni. Nadal chce. Padło wszystko, może (oby!!! / marne szanse ), że uda się odzyskać...
OdpowiedzUsuńWszystkie koncerty, miejscowości, sesje... Boże:<!
To widzę, że się rozumiemy... :(
UsuńFajnie, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńTo śniadanko - super, ekstra :D
Coś się tam jeszcze przegląda, ale odpoczynek też musi być. Ja się dodatkowo leczę, bo mnie przeziębienie chce rozłożyć, ale się nie dam! :>
Witaj znowu:)
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że maturę mam za sobą, o matko:) Trzymam kciuki za naszych blogowych maturzystów!
Ja mam jakoś zakodowane, żeby robić kopie wszystkich zdjęć, plików, dokumentów. Mam na w chmurze, mam je na pen-drive'ach, w folderach...
Pozdrawiam wiosennie, ahoj!:)
PS. Wyobraziłam sobie jak kicasz na jednej rolce, ciekawa dyscyplina swoją drogą^^
"Kicanie" - idealne określenie, idealne :D
Usuńcudowny wypiek!
OdpowiedzUsuńŚniadanie świetne!
OdpowiedzUsuńJa też mam wciąż problem z moim komputerem, chyba zostało mi tylko kupić nowy :(
O mamo, wszystko co uwielbiam a zwłaszcza ten szpinaczek i twarożek. Pyszności.
OdpowiedzUsuńnareszcie wróciłaś i to w dobrym stylu! ;) a śniadanie jak zwykle pięknie wyglądające na zdjęciach i pewnie równie smaczne :D
OdpowiedzUsuńWygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wróciłaś! :*
Wypiek prezentuje się wspaniale. :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło było ponownie zobaczyć Twoje śniadanie na ekranie mojego komputera. Witaj z powrotem .:)
fajny ten wypiek:) no i dobrze, że wróciłaś, mam nadzieję, że na dłużej:)!
OdpowiedzUsuń