chleb żytni z domowym pasztetem drobiowym i pomidorem / sałatką jarzynową, twarożek z miodem i cynamonem.
rye bread with homemade chicken pie and tomato / greengrocery salad, quark with honey and cinnamon.
Nie ma to jak śniadanie o 15. ;)
pasztet drobiowy / chicken pie »
aż do tej pory się spało;)? noto ładnie, ładnie;D
OdpowiedzUsuńwww.madallens.blogspot.com
haha ja juz przed 9 byłam na nogach :D a poszłam spać koło 4... :D pyszne śniadanko
OdpowiedzUsuńSiaśku, ja na swoje usprawiedliwienie mam to, że wróciłam do domu przed 7.;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sałatkę jarzynową:)
OdpowiedzUsuńLepiej późno niż wcale :) Taki domowy pasztet musi być pyszny, nie to co te mieszanki piorunujące ze sklepów, gdzie w składzie pół układu okresowego i mięso gdzieś pod koniec.
OdpowiedzUsuńtwarożek z miodem i cynamonem to niebo dla mego podniebienia :)
OdpowiedzUsuńlubię ten fragment z miodem i cynamonem.
OdpowiedzUsuńCzyli ktoś się dobrze bawił. :D
OdpowiedzUsuńTo się chyba wyspałaś po wsze czasy ^^ i śniadanie na obiad xdd
OdpowiedzUsuń=*
Papaya, czy ja wiem... 7 godzin to nie tak znowu strasznie dużo;)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku i wytrwałości w dążeniu do celu i w prowadzeniu obu blogów, bo bardzo je lubię i zaglądam regularnie :)
OdpowiedzUsuńśniadanko pyszne :)))
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com