środa, 24 października 2012
~
Chleb graham z twarożkiem naturalnym grani, pomidorem, szczypiorkiem i ziołami; kawa.
Graham bread with cottage cheese, tomato, chives and herbs; coffee.
To właśnie jest powód tego, że tak rzadko dodaję śniadania. To śniadanie. I może fakt, że piekę chleb co dwa dni, więc siłą rzeczy MUSZĘ zrobić z niego kanapki, a że ostatnio zakochałam się w serku grani, to jem takie bardzo często. I bez sensu byłoby wrzucać je 3 razy w tygodniu ;). Może w końcu mi się znudzą, aczkolwiek moja mama je ten chleb z serkiem ziołowym i pomidorem na śniadanie i kolację (a często nawet obiad, jak nie ma czasu na gotowanie) od ponad miesiąca.
Lubię chodzić do szkoły na 10, lubię też dwa dni przed faktem dowiadywać się, że mam w czwartek na 12 do lekarza, a żeby zdążyć, to dziwnym zrządzeniem losu będę musiała wyjść ze szkoły tuż przed znienawidzonym hiszpańskim i znienawidzonym sprawdzianem z tegoż przedmiotu ;).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Znienawidzona geografia, jutro sprawdzian, a ja siedzę w domu. Też to lubię!:D
OdpowiedzUsuńi tak wstawiaj :))
OdpowiedzUsuńchociazby dla widoku Twojego super kubka ;p
Haha, dzięki Wam coraz bardziej jestem zadowolona z tego, że wykłóciłam w końcu ten kubek w Egipcie :P
UsuńIdealne śniadanie,lekki początek dnia:)a u mnie serek wiejski z Lidla z miodem i bułka razowa.
OdpowiedzUsuńserek grani? Jaki to? Bo brzmi zachęcająco (i tak też wygląda) ! :-D
OdpowiedzUsuńSmakuje jak wiejski, wygląda tak, jak na zdjęciu, czyli jak zmiksowany wiejski ze śmietanką, a znany jest także pod nazwą "twarożek domowy grani", który to kupuję - od Piątnicy :)
Usuńoo też go kupiłam i jeszcze nie wypróbowałam :D chyba muszę kupić taką maszynę do wypieku chleba, bo zazdroszczę strasznie... domowy chlebuś *.*
UsuńOstatnio powiedziałaś, że porobisz fotki na środową akcję. Są? lub chociaż można jadłospis;)?
OdpowiedzUsuńNigdy chyba nie zrozumiem po co.
Usuń1. jak wyżej
2. serek wiejski z jabłkiem
3. maminy gulasz z serduszek z kaszą i brokułami
potem przed treningiem będzie trochę izotoniku i po coś węglowodanowego.
redukcja?
UsuńKochani Anonimowi :* Nie.
Usuńprostota najlepsza. a ja zazdroszczę hiszpańskiego, chciałabym móc się go uczyć;)
OdpowiedzUsuńTakie kanapki z domowego chlebka rzeczywiście nie mogą się szybko znudzić. :)
OdpowiedzUsuńTakie kanapki też bym mogła jeść chyba bez końca ♥
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam ten serek :P
Pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńja, kiedy zapisywałam się na hiszpański, byłam zachwycona. a teraz, po ponad roku nauki, mam zupełnie jak ty!
OdpowiedzUsuńMożna wyczuć ogromny smutek w Twojej nutce z powodu opuszczenia lekcji... :P Dobrze Cię rozumiem, gdy miałam okazję zerwać się w LO z zajęć i mieć papierek usprawiedliwiający moją nieobecność, to nigdy nie protestowałam :) Powiem Ci, że też nachodzi mnie czasem ochota na takie zwykłe śniadania, bo one też od czasu do czasu mają "swój właściwy moment" :d
OdpowiedzUsuńbaaardzo lubię oglądać te Twoje śniadania. ;)
OdpowiedzUsuńtego bloga również dodałam do ulubionych. :)
a mnie śmieszy to, że Emma usuwa komentarze które jej się nie podobają ale nie całkowicie :D żeby było ich więcej! brawo za pomysłowość :D fajnie można sobie statystyki podobić :D
UsuńDzięki za zwrócenie uwagi, usuwałam na szybko i nie zaznaczyłam "ptaszka" ;> Gdybym wszystkie komentarze usuwała niepermanentnie, to miałabym ich znacznie więcej, wierz mi. Zasypują mnie poradami o diety nie tylko na maila.
UsuńSwoją drogą, też bawi mnie zostawianie niecałkowicie usuniętych dyskusji w komentarzach, byle tylko ich suma była większa.
pyszne , pozwyne świeżutkie kanapki <3
OdpowiedzUsuń*pożywne ;p
OdpowiedzUsuńniby banalne śniadanie, ale ma w sobie to coś :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)