Cottage cheese and yogurt with muesli, tangerine, pear and walnut butter.
Przepraszam za jakość zdjęcia, pora niestety nie sprzyjała fotografowaniu, a przy sztucznym świetle wychodziło jeszcze gorsze.
Tort nie jest oczywiście niczym innym, tylko tym ciastem bounty, które upiekłam rok temu na wigilię klasową.
Użyłam dokładnie tej samej ilości składników (oprócz polewy, której zrobiłam dwa razy mniej), tylko upiekłam je w okrągłej tortownicy o średnicy 24 cm, ciasto przekroiłam na 3 blaty, przełożyłam kremem, ozdobiłam i wyszedł mi tort jak malowany :).
ta spływająca czekolada z toru *.*
OdpowiedzUsuńa śniadanie to genialne smaki w prostocie ;)
ojeeju ten tort wygląda prześwietnie ;) i pyszne śniadanie !
OdpowiedzUsuńświetne ! :)
OdpowiedzUsuńJa za miesiąc tyle skończe i już myślę nad tortem:D
OdpowiedzUsuńChciałam właśnie ostatnio zapytać czy to nie inspirowane tym ciastem. :D Już od dłuższego czasu jak tylko zobaczyłam to ciasto na Moich Wypiekach postanowiłam je upiec. W święta na pewno to nadrobię, bo widzę, że skoro przepis wykorzystany nawet w formie tortu, musi być wart wypróbowania. :)
OdpowiedzUsuńte rozyczki sa szczegolnie piekne ;)
OdpowiedzUsuńpiękny tort :)
OdpowiedzUsuńo mamciu, cała się ślinie na widok tortu *.*
OdpowiedzUsuńCudny tort Ci wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńśliczny torcik ,a to śniadanko pychotka !
OdpowiedzUsuńTa czekolada na torcie... obłęd *.*
OdpowiedzUsuńA serek wiejski z jogurtem próbowałam i stwierdzam, że to świetne połączenie :)
Pyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńA ten tort wygląda genialnie *.*
fantastyczny pomysł na tort - na pewno wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity tort, jak z profesjonalnej piekarni. *_____*
OdpowiedzUsuńej, idealne pomysł!;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ciasto, chyba zrobię takie cudeńko:D