Sałatka caprese z bazylią i sosem balsamicznym; chleb graham z ricottą.
Caprese salad with basil and balsamic sauce; graham bread with ricotta.
Chyba muszę sobie dodać jeszcze jedno postanowienie noworoczne: przełamać tę masakrycznie utrudniającą życie nieśmiałość ^^
I przestać rozmyślać o każdej kompromitacji, jakby właśnie zawalił się cały świat.
ostatnie 2 zdania- jakbym czytała o sobie. ale z wiekiem się poprawia (przynajmniej u mnie;)
OdpowiedzUsuńricotta smakuje podobnie do mascarpone?
RHCP <3
Nie, zupełnie inaczej, ale nie umiem opisać. Smakiem i konsystencją bardziej przypomina mi ser typu włoskiego (capresi), mascarpone ma zupełnie inną konsystecję, jest bardziej konkretnym serem, a ricotta jest jakby lżejsza. Ciężko opisać, ale polecam bez wahania :).
UsuńU mnie z nieśmiałością było odwrotnie; byłam niezwykle śmiała i bezpośrednia, ale parę zmian szkół, wyjazd do Anglii i tego typu przeżycia niestety zupełnie to we mnie zmieniły :(
Capresi też nie jadłam, więc porównanie niewiele mi mówi. A ricotta lepiej komponuje się z daniami na wytrawnie czy na słodko? Bo ja lubię mascarpone np. na pieczywie z miodem jeść, albo w tiramisu :D Z czym ją najlepiej spróbować, tak na pierwszy raz?
UsuńHmm, to może przypomnij sobie "dawną siebie"? Nie wiem, ja teraz próbuję wychodzić z założenia, że nie mam sensu przejmować sie tym co ludzie sobie pomyślą (nie zawsze wychodzi, ale trzeba się starać chociaż;)
Wiem, że nie lubisz Anonimów, ale muszę to napisać- uwielbiam Twojego bloga! Naprawdę inspiruje :)
Moim zdaniem lepiej na słodko, bo jednak jest lekko słodkawym serem. Jak dodaję ją do makaronu czy sałatki z kuskus, to zawsze jest oprócz niej jakiś słodki akcent - miód, suszone owoce etc.
UsuńJadłam ricottę na kanapkch z miodem, smakuje świetnie :) Możesz wpisać w wyszukiwarkę po prawej stronie "ricotta", wyskoczy Ci parę moich pomysłów na ten serek :)
Nie chodzi o to, że nie lubię Anonimów :) Nie każdy chce zakładać konto tylko po to, by móc komentować. Ale nie lubię, gdy anonimowi użytkownicy (lub stali Bloggerzy, ale pod przykrywą Anonima) krytykują, komentują i obrażają mnie czy innych czytelników. Schować się pod anonimowym przykryciem i krytykować każdy umie, ale to jest już trochę nie fair :).
jedna z moich ulubionych sałatek :)
OdpowiedzUsuńPycha :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam caprese, jednak o tej porze roku pomidory już nie takie jak latem :c
OdpowiedzUsuńTo prawda, w zimie nie jem z reguły pomidorów, ale kupiłam mozzarellę, zatęskniłam za tą sałatką i jednak się przemogłam. Nie smakowała jak w lecie, ale z braku laku może być ;)
UsuńUwielbiam, chociaż czekam na te świeże polskie pomidory! :)
OdpowiedzUsuńśniadanie idealne na mój gust :)
OdpowiedzUsuńDługie lata byłam nieśmiała, w liceum to się zmieniło i chociaż ciągle BYWAM, to nauczyłam się to zwalczać w sekundę:)
OdpowiedzUsuńmniam! Poproszę takie śniadanko ♥
OdpowiedzUsuńZnam to! Niesmialosc byla moja zmora, cale szczescie, jest coraz lepiej, jak napisal anonim powyzej - to mija :):*
OdpowiedzUsuńRozumiem cię doskonale. Zawsze byłam trochę nieśmiała, ale teraz w nowej szkole nie mogę się odnaleźć. Ciężko mi zdobywać nowe kontakty, bo boję się odrzucenia. Jestem do tego bardzo wrażliwa i łatwo mnie zranić co jeszcze komplikuje sytuację. Kiedy w końcu będą dobre pomidory?!!!
OdpowiedzUsuńJak zacznie sie w Polsce sezon, wcześniej chyba nie ma szans...
UsuńJa byłam nieśmiała w podstawówce, potem zmieniło się to o 180 stopni. Potem znów się troche uspokoiłam. Aktualnie bardziej przeszkadza mi w sobie bycie zbyt zamkniętą.
OdpowiedzUsuńChyba musze kupić mozzarelle ;)
Caprese <3
OdpowiedzUsuńta sałatka wygląda prześwietnie! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, w przełamywaniu nieśmiałości! :) Dawno nie jadłam Caprese :)
OdpowiedzUsuńPS. Czy mogę pozwolić sobie na dodanie Cię do znajomych na Endomondo?
Jasne, tylko napisz tutaj jak się nazywasz, jak jesteś zapisana na endo lub chociaż imię, żebym wiedziała, że Ty to Ty :) Nie akceptuję zaproszeń od ludzi, których nie kojarzę znikąd, bo nie widziałabym na tablicy treningów znajomych ;)
UsuńSylwia S :)
UsuńHmm, chyba nie wysyłałaś mi jeszcze zaproszenia? Mam kilkadziesiąt niezaakceptowanych (nie odrzucam, bo jeśli ktoś mi kiedyś napisze, że ma taki nick i że to on mnie zaprosił, to zaakceptuję; przypadkowe osoby, których nie kojarzę, po prostu zostawiam), ale nie mogę Cię znaleźć.
UsuńJeśli nie wysłałaś zaproszenia, to wyślij, zaakceptuję :).
bardzo pyszna sałatka ,lubię to ;) smaczne śniadanko ;d
OdpowiedzUsuńWiesz, co?. Kiedyś byam strasznie nieśmiała. Teraz, sama się sobą zadziwiam. Przed nikim nie robię się czerwona, powiem wszystko, przed każdą osobą, nawet przed tą, przed którą nie powinnam- np. jak mnie za coś zdenerwuje. Co czasami jest wkurzające, bo akurat ' tej ' osobie tego powiedzieć nie wypadało. Cóż...
OdpowiedzUsuńMasła dzisiaj odebrałam przed szkołą, ale pojechały w samochodzie ze znajomym, więc przyjadą do mnie jutro, przecież do szkoły paki tachać ni chciało mi się^^;p.
Jeśli kogoś znam, to problemu nie ma; gorzej, jeśli w grę wchodzi poznanie kogoś nowego...
UsuńSuper, w takim razie wyrzucam potwierdzenie wysłania, bo zawsze trzymam, dopóki paczka nie dojdzie :)
Pomyśl, wmów sobie jakoś, że go znasz, że to stary znajomy!:D.
UsuńDobra rada! Serio, wykorzystam przy najbliższej okazji :)
UsuńUwielbiam Caprese<3
OdpowiedzUsuńNieśmiałość, hmm skąd ja to znam :)
Emma jak często jesz nabial, tzn ile razy dziennie? Ja ostatnio ograniczam, bo nabiał niestety jest sprzymierzeńcem cellulitu.. Masz z tym problem? Bo nawet jeśli jem głownie twarożki, to wcale nie jest to takie dobre
OdpowiedzUsuńJem bardzo dużo, często nawet więcej, niż nakazuje limit, ale dzięki temu wciągam sporo białka, a nie tylko z kurczaka, ryb i jajek (których, notabene, jem czasem do 5 dziennie... ;))
UsuńNie wiem, co to cellulit :)
mozarella i ricotta w jednym posilku? mamma mia! ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam caprese, a ja zawsze śmieję się ze swoich wpadek i kompromitacji ;D
OdpowiedzUsuń