Omlet biszkoptowy z serkiem wiejskim, gotowanym jabłkiem i babcinym dżemem brzoskwiniowym.
Sponge omelet with cottage cheese, boiled apple and my grandma's peach jam.
A tuż po śniadaniu... miska, od dziś ulubionych, wytrawnych razowych ciasteczek z serem żółtym i szynką :).
Wpraszam się na śniadanie :-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle na bogato. Pycha :D
OdpowiedzUsuńPomysłowo i smakowicie. :)
OdpowiedzUsuńBiszkoptowe? ;) Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńte ciastka muszą być boskie.
OdpowiedzUsuńPysznie!;D
OdpowiedzUsuńI zapraszam na nowego bloga śniadaniowego: www.chocolattemorning.blogspot.com