moge Cię prosić o przykąłdowy Twój jadłospis? np. dzisiejszy, wstawisz już po kolacji? niby jestem już dawno po diecie, ale wydaje mi się,ze albo jem za malo, albo za dużo. a chciałabym tylko tak o porównac. z góry dziękuję;)
Oj, to przepraszam ;) Ja dzisiaj przyszłam o 21 z aerobiku, a 10 minut temu dostałam nagłego czekoladowego ataku i musiałam otworzyć białą xp Mnie też zwalił z nóg ten komentarz.
Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :) Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się. Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.
czyżbym zainspirowała :P?
OdpowiedzUsuńmoge Cię prosić o przykąłdowy Twój jadłospis? np. dzisiejszy, wstawisz już po kolacji?
OdpowiedzUsuńniby jestem już dawno po diecie, ale wydaje mi się,ze albo jem za malo, albo za dużo. a chciałabym tylko tak o porównac. z góry dziękuję;)
uwielbiam jabłka, omlety, a jakos nigdy go nie próbowałamxP!
OdpowiedzUsuńhttp://madallens.blogspot.com
Mmmm, ostatnio wszędzie go widzę, to znak, że pora zrobić ;)
OdpowiedzUsuńpyszności... aż zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Siaśka, nie. napisałam pod twoim w sobotę, że mam zamiar go zrobić od kilku dni. ;)
OdpowiedzUsuńdżem kaktusowy ? Ciekawi mnie jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy omlet <3
Kiedyś go próbowałam zrobić i mi się rozwalił przy przewracaniu. W efekcie powstała dziwna jajecznica. Muszę spróbować raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu myżlałam, że racuszki widzę :) Czaję się dalej na ten omlet!
OdpowiedzUsuńDżem kaktusowy? Hm, jestem bardzo ciekawa jego smaku :) A omlet prezentuje się straaasznie smakowicie.
OdpowiedzUsuńPrześladuje mnie ten omlet. Muszę go w końcu upichcic.
OdpowiedzUsuńMÓJ Faworyt <3
ale z chęcią bym zjadła kiedyś z Tobą sniadanie :))
OdpowiedzUsuńOj, to przepraszam ;) Ja dzisiaj przyszłam o 21 z aerobiku, a 10 minut temu dostałam nagłego czekoladowego ataku i musiałam otworzyć białą xp
OdpowiedzUsuńMnie też zwalił z nóg ten komentarz.