chleb razowy z domowym twarogiem, pomidorem, szczypiorkiem i przyprawami, mus warzywno-owocowy (marchewka, jabłko, pomarańcza, woda, miód).
wholemeal bread with homemade curd, tomato, chives and spices, vegetable & fruit mousse (carrot, apple, orange, water, honey).
Ten mus musi być rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńDomowy twaróg ??? Sama zrobiąś??? Smakuje tak jak ze sklepu ?Ja z przypar lubie pieprz :)
OdpowiedzUsuńsama, sama ;) smakuje świetnie, jest znacznie lepszy niż ten ze sklepu.
UsuńDomowy twaróg <3 Pamiętam z czasów dzieciństwa, tylko, że u nas zawsze był robiony z mleka prosto od krowy sąsiadki. Można powiedzieć, że po chwilowym odstawieniu śmietana wychodziła sama, a zaraz za nią twaróg ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, szkoda, że we wrocławiu nie pasą się krowy ;) muszę ratować się mlekiem nie-UHT.
Usuńten mus wygląda tak energetuzyjąco, ma świtną barwę i domyślam się,że smak też jest przedni :) pycha kanapki!
OdpowiedzUsuńtakie kanapeczki najlepsze ; )
OdpowiedzUsuńNA Twoim drugim blogu jest przepis na ten twarożek prawdas?
OdpowiedzUsuńniestety, jeszcze nie ma, bo nie zdążyłam go sfotografować ;) zrobię zdjęcia następnym razem (jeszcze w tym tygodniu) i zamieszczę przepis.
Usuńja czekam na przepis na twaróg! :D
OdpowiedzUsuńPyszne kanapeczki <3
OdpowiedzUsuńojej jaki ten mus ma kolor, sam witaminy :) a warzywa są tarte na tarku czy robiłaś sokowirówce/blenderze ?
OdpowiedzUsuń;)
w blenderze :)
UsuńRobiłam ostatnio podobny mus (też z marchewki), lubię takie urozmaicenie śniadania :).
OdpowiedzUsuńZawsze mam wrażenie, że domowe jest lepsze od kupnego - gdyby tylko był w tygodniu czas na własne produkcje...
Chociaż jestem przeciwniczką domowych rzeczy, a tym bardziej tych "prosto ze wsi", muszę powiedzieć, że ten ser wygląda bardzo apetycznie i zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńAlex
a mogę z ciekawości zapytać, czemu jesteś przeciwniczką domowych wyrobów? ;)
UsuńTo już jest przesada... Myślałam, że pęknę ze śmiechu, czytając ten komentarz... Rozumiem, że gdybyś miała wybór pomiędzy zdrowym, pozbawionym konserwantów produkt, a tym ze sklepu z całym gabarytem "E..." i dodatkami nie-wiadomo-czego, wybrałabyś to drugie? :) Hahahhahah, nie mogę!
UsuńDomowych wyrobów nie lubię, bo wszystkie osoby, które uważają, że "swojskie rzeczy" są najlepsze, wyglądają co najmniej średnio szczupło. Poza tym moim zdaniem produkty ze sklepu smakują lepiej a ze wsi (nieprzetworzone), jak dla mnie, śmierdzą. Wiem, że pewnie mało kto podziela moje zdanie, ale ja wolę miejskie życie i mieć czas na inne sprawy. Uważać na to, co jem i tak już muszę, ze względu na celiakię, więc wolę sobie nie dokładać. To znaczy jeśli jest jakiś produkt do kupienia bez konserwantów, to go wybieram a jeśli nie, to się nad tym nie zastanawiam.
UsuńAlex
Też chcę taki musik ! Moje ulubione składniki :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie posiadam domowego twarogu, jest dużo zdrowszy niż ten ze sklepu i pewnie o niebo smaczniejszy :)
JAAAA! Oszalałaś. Pysznie to rozegrałaś. :D
OdpowiedzUsuńjak cos jest tak zdrowe to az sie prosi zeby zjesc ; ))
OdpowiedzUsuńoszalałaś :P chora? najgorsze co mogło mi się stać teraz! :D
OdpowiedzUsuńŻądam śniadań! To już dwa dni przerwy, a ja jestem spragniona Twoich zdjęć i pomysłów! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo przepraszam, dziś miało się pojawić, ale niestety zabrakło czasu... ale obiecuję, że jutro na pewno dodam smakowitą śniadaniową inspirację (dla czekoladoholików :))
Usuń