crepes with tomatoes, mozzarella, basil, herbs and pepper.
Nie ma to jak po męczącej wycieczce rowerowej chcieć się zdrzemnąć o 16, ale wstać dopiero o 22, zjeść kolację, zasnąć o północy (oglądając telewizję) i obudzić się o 9...
pysznie! robię podobnie z tortillą :> mam pytanie jak zrobiłaś na blogu endomondo w formie takiego obrazka? :) bo u mnie są całe dane i jakieś treningi i kompletnie nie wiem jak zmienić...
Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :) Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się. Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.
Wyglądają jak quesadilla, niezwykle elegancko i apetycznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wytrawne naleśniki i przepięknie podane.
OdpowiedzUsuńzabieram Ci te naleśniki !!!! i dodaję jeszcze od siebie guacamole :D
OdpowiedzUsuńmmmmo zjadłabym na obiad takie nalesniki
OdpowiedzUsuńidealne! Naleśniki zazwyczaj jem na słodko, ale uwielbiam pomidory i mozarelle, więc koniecznie spróbuję <3
OdpowiedzUsuńaż mi ślinka pociekła na klawiaturę <3
OdpowiedzUsuńO rany, ekstra :) Jakie to musi byc dobre!
OdpowiedzUsuńJej ;P Jak zrobić takie naleśniki ?:D Są idealne, a moje niestety się rozwalają :(
UsuńJutro lub we wtorek wrzucę przepis na emmagotuje.
UsuńPyszne naleśniki, czasami mam identycznie bo męczącym dniu, albo gdy jestem chora i ide spac ok.16 i tak jak ty to opisałaś.:)
OdpowiedzUsuńpysznie! robię podobnie z tortillą :>
OdpowiedzUsuńmam pytanie jak zrobiłaś na blogu endomondo w formie takiego obrazka? :) bo u mnie są całe dane i jakieś treningi i kompletnie nie wiem jak zmienić...
Zrobiłam obrazek w photoshopie, dodałam w formie gadżetu w projekcie bloga i zalinkowałam do mojego profilu.
Usuńdziękuję, myślę, że dam radę ;)
UsuńPrawie jak pizza ;) wyglada super!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to przypominało mi trochę w smaku pizzę :) Chociaż w sumie składniki są mało "pizzowe"...
UsuńWyglądają fenomenalnie. Tyle, że jak dla mnie, nie na śniadanie tylko na obiad :)
OdpowiedzUsuń