środa, 17 kwietnia 2013

Awaria.

Hej,

niestety z powodu awarii komputera przez najbliższe dni nie będę dodawać nowych wpisów. Komentarze będę publikować i na nie odpowiadać, jednak z pewnością rzadziej ze względu na mniejszy dostęp do internetu.

Jestem w komputerowej i sentymentalnej żałobie, bo prawdopodobnie padł twardy dysk, a wraz z nim wszystkie dane zgromadzone na nim przez 4-5 lat. Tak, nie zabezpieczyłam ich nigdzie...

PS Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim za wypełnienie ankiety :) Ściskam i z ręką na sercu przysięgam, że dalej dbam o śniadanka ;)

19 komentarzy:

  1. Ojej, mam nadzieję, że jednak zdolni informatycy naprawią komputer i wszystko będzie w porządku :)

    To teraz pozostaje czekać, aż do nas wrócisz (wierzę, że szybko to nastąpi)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też ostatnio miałam taką sytuację, ale na szczęście wszystkie dane udało się odzyskać :) Miśka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej :< Nie lubię awarii komputera.. Najgorsze stracić wszystkie rzeczy na nim :( Mam nadzieję, że jednak da się coś z tym zrobić :) I czekamy na jak najszybszy powrót :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wracaj szybko! Bardzo lubię twój blog, a ty jesteś niezwykle inspirujące i motywujesz do treningów :) Czekam z niecierpliwością na nowe inspiracje ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również mam awarię, hm... już trzeci miesiąc, mój komputer nie działa. Korzystam z życzliwości innych. Tobie i sobie życzę szybkiego odzyskania sprzętu;p
    I czekam na powrót pysznych śniadań :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Och, w moim laptopie ostatnio też poszedł dysk :( Dzięki bogu akurat tam nie zapisywałam nic ważnego, ale i tak przykra sprawa.
    No to czekamy na Ciebie i Twoje śniadanka z niecierpliwością :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hm, zauwazylam na Twoim endo, że uskuteczniasz nowy rodzaj treningu, tzn. naprzemiennie bieg i siłowy, czy mogłabyś napisać konkretnie w jakim celu się stosuje takie połączenia :) jaki rodzaj treningu sobie obrałaś i co uskuteczniasz :)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprzemiennie? Niee, po prostu rozgrzewam nogi przez kilka minut na bieżni, co zaznaczam na endo, po czym robię drugą część rozgrzewki na pozostałe części ciała, czego już nie zaznaczam.
      Bieg po treningu siłowy owszem - jest biegiem, ale ten przed to po prostu truchcik na rozgrzewkę :).
      Robię treningi FBW, ale tu już odsyłam do Googli, bo to temat-rzeka ;).

      Usuń
  8. Odnoszę wrażenie, że nie kręci cię bieganie tak jak kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha ^^ Wnioskujesz z tego, że biegam 6 razy w tygodniu, ale krócej zamiast 3 długich biegów? Bo poza tym nic się nie zmieniło, z moim nastawieniem włącznie :)

      Usuń
    2. ale to nie to samo co kiedyś, jak wspominałaś o bieganiu co raz, teraz na endo czytam głównie o HIITach< chociaż nie wiem czym są:>

      Usuń
    3. Myślę, że Twoje komentarze powinny być w formie pytania, bo wyciągasz wnioski, nie znając faktów ;) Z powodu kontuzji i wady stopy, którą mogę sobie śmiało zoperować, nie powinnam dużo biegać długodystansowo.

      HIIT to rodzaj bardzo intensywnych interwałów (High Intensity Interval Training), które stanowią dodatek do najważniejszych w tej chwili dla mnie treningów siłowych, ale zauważ, że jednak częściej biegam spokojnym tempem, niż robię HIIT :)

      Usuń
  9. Kiedy do nas wracasz? ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazało się, że strzelił twardy dysk i naprawa nie była taka prosta, ale mam nadzieję, że na dniach, bo już jest kupiony nowy i niedługo powinnam dostać komputer z powrotem :)

      Usuń
  10. Emmo, moglabys mi poradzic. chcialabym wprowadzic do mojego treningu abs (ok. 15 minut). jak go moge wplesc by bylo najbardziej z sensem? cwiczyc go samego czy moze np. przed bieganiem, po bieganu, przed silowym? kiedy uwazasz, ze byloby najlepej? czytalam, ze najlepsza czestotliwosc 2-3 razy w tygodniu, bo miesnie rosna ne w jego trakcie, tylko po. czy tak jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że tak późno... opublikowałam komentarz z komórki i zapomniałam odpisać :).

      Po bieganiu na pewno nie - ćwiczenia siłowe po aerobowych nie mają sensu. Na redukcji często robi się odwrotnie, tzn. aeroby po siłowych, ale te pierwsze nie powinny trwać zbyt długo - max. 40 minut. Najmądrzej byłoby połączyć to z treningiem siłowym i moim zdaniem na koniec treningu, ale tu już powtarzam to, co przeczytałam w Men's Health, sama praktykuję od niedawna i też nie na każdym treningu.
      Pytanie tylko - jak wygląda Twój trening siłowy i ile trwa?

      Ja brzuch robię po krótszym treningu siłowym (całość nie powinna trwać więcej, niż 45-60 minut) lub po jodze :).

      Tak, mięśnie rosną po treningu, dlatego tak ważne są dni regeneracji (daną partię mięśniową ćwiczymy nie częściej niż co drugi dzień) i odpowiednia ilość białka.

      Usuń
  11. Wracaaaaaaaaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Komputer już mam, więc jeśli uda mi się dziś zainstalować PS, to widzimy się jutro!

      Usuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...