wtorek, 16 lipca 2013

~


Pierogi pełnoziarniste z twarogiem i kaszą gryczaną, podane z jogurtem greckim i cukinią; mrożony koktajl szpinakowo-gruszkowy.
Wholewheat 'pierogi' with cottage cheese and buckwheat, served with greek yogurt and zucchini; frozen spinach'n'pear smoothie.

Pierogi na śniadanie? Zawsze spoko ;)
Rozmroziłam wczoraj na późny obiad i obiadem nie zostały, tak więc wylądowały mi rano na talerzu w towarzystwie koktajlu z mrożonym szpinakiem i mrożoną gruszką. So lazy and burżujskie bkfst ^^

Za mną pierwsza praca, niestety nie jest to spełnienie moich marzeń, ale początki rzadko kiedy bywają łatwe i piękne...
W piątek i sobotę chodziłam po jednym piętrze galerii przez 9 godzin dziennie i wciskałam ludziom makulaturę, tj. ulotki salonu urody.
Niedziela była trochę bliższa moim zainteresowaniom (i normalnej stawce) - wystąpiłam w roli promotora klubu sportowego dla kobiet (nr 1 na świecie) - Mrs. Sporty. I oczywiście wystąpię znowu. Oraz wpiszę do CV ;).

23 komentarze:

  1. Ważne, że pieniążki płyną :P Fantastyczny kolor tego koktajlu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam! Jak ja dawno nie jadłam pierogów... <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh, no cóż, też kiedyś rozdawałam ulotki, ale robiłam to za darmo, bo w jakiś akcjach typu zbieranie karmy, czy jedzenia. Straszne jest to stanie, zwłaszcza, że często się spotyka nieserdecznych ludzi, albo takich, którzy akurat mają zły humor... :(
    a druga praca - super, tylko pogratulować :)
    jak kiedyś znajdziesz czas to koniecznie napisz co dokładnie robisz :) no i miłego pracowania!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śniadanie po mistrzowsku, a jak! :d

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj burżujskie burżujskie :D Nie jadłam chyba pierogów na śniadanie, ale to dobry i smaczny pomysł :) A takie koktajle uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do dzisiaj jadłam tylko na słodko - z serem. Ale biorąc pod uwagę moją ostatnią miłość do śniadań wytrawnych lub słodko-wytrawnych... ;)

      Usuń
    2. O tak, słodko- wytrawne są teraz też moimi ulubionymi :) A tak w ogóle to z kaszą gryczaną i z twarogiem jadam na słodko :D Do tego mięta do środka, coś do posłodzenia i odgrzewam na wodzie, podaję z jogurtem, np. greckim i posypuję/ polewam słodzidłem, pycha!

      Usuń
  6. Zjadłabym sobie takie pierogi.. choć chyba jednak na obiad ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio spora część moich śniadań to doskonałe propozycje na obiad :D

      Usuń
  7. Zawsze jakieś tam doświadczenie... Przynajmniej na przyszłość będziesz wiedziała, na czym to polega.

    Pierogi z takim nadzieniem to moje ulubione, zaraz po ruskich! W dzieciństwie długo nie mogłam się do nich przekonać, aż któregoś razu... przepadłam♥ Te Twoje wyglądają idealnie, mają śliczne brzegi, pierogi doskonałe!

    OdpowiedzUsuń
  8. takie pierożki na śniadanie to istna uczta !! pychotka ;) do tego samo zdrowie, aż ci zazdroszczę i nie umiem się napatrzeć na te pyszne śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. +100 do ochoty na pierogi :c

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam te pierogi :) Z mąki pełnoziarnistej jeszcze nie robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja pierogi to o każdej porze dnia mogę jeść, pycha.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniami! Muszę zrobic pierogi z twojego przepisu, bo są wręcz idealne!

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam pierogi , a tu takie pyszne no !

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio zrobiłam pierogi z mąki żytniej pełnoziarnistej z jagodami i truskawkami i o dziwo wyszły, chociaż ciasto dziwnie smakowało. Czy porcje, które zamieszczasz na blogu zjadasz do końca podczas jednego posiłku? Bo są dosyć spore i dziwie się, gdzie je mieścisz ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zjadam na raz :p Chociaż tu akurat koktajl wypiłam pół godziny po śniadaniu, bo po pierogach i kawie byłam chwilowo pełna.

      Trzeba jeść, tyłek musi mieć z czego się budować :-D

      PS Żytnia pełnoziarnista zawsze dziwnie smakuje, bo nie nadaje się do takich potraw, tylko albo na zakwas na chleb, albo do normalnego używania, ale zmieszana z jasną pszenną.

      Usuń
  15. Podziwiam ;) A jak wygląda Twój typowy dzień? Dużo chodzisz i ćwiczysz dziennie? Czy raczej stawiasz na krótkie i intensywne treningi? ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...