Kluski lane na mleku z cukrem i jagodami.
Sweety milky soup what I call 'muggy noodles' - quick string like eggy noodles straight from a mug which I served with blueberries.
Lekkie śniadanie po jednodniowej grypie jelitowej...
Podobno morele są zdradliwe. Dowiedziałam się tego od dwóch osób, szkoda tylko, że po fakcie.
ja w zeszłym roku przechodziłam taką grypę po śliwkach, niby wiedziałam wcześniej czym grozi nadmierne ich spożycie, ale były zbyt dobre, żeby poprzestac przedwcześnie:p
OdpowiedzUsuńślicznie te jagódki wyglądają, ale muszę szczerze przyznac, że nigdy nie jadłam lanych klusków:O
Pyszne śniadanie... Ale nie strasz mnie z morelami, dopiero co jedną zjadłam! :<
OdpowiedzUsuńczytam post jedząc czwartą morelę. ostatni kęs jakoś utknął mi w ustach ;-D
OdpowiedzUsuńgrypa jelitowa to coś okropnego... kiedyś miałam 3 dni- istna masakra...
OdpowiedzUsuńa kluski lane są przepyszne :)
kluski lane jadłam wczoraj ,są pyszne !
OdpowiedzUsuńwspółczuję grypy ,wiem jak to jest ;/
kluski lane jadłam wczoraj , są pyszne !
OdpowiedzUsuńgrypa -współczuję,wiem jak to jest ...
na szczęście nie lubie aż tak morel :)
OdpowiedzUsuńpyszne kluseczki !
Takie śniadanie robił mi tata, jak byłam młodsza :D
OdpowiedzUsuńA grypy jelitowej współczuję. Pozdrawiam ;)
kuruj sie! grypa jelitowa, wspolczuje Ci!
OdpowiedzUsuńa sniadanko lekkie, ale bardzo smaczne :-)
wiem, że może Cię to denerwować, no ale - podasz przepis? :) bo kurczę raz robiłam, ale tyle tego w internecie jest, a każdy inny, no i szczerze mówiąc nie smakowało mi... tylko delikatnie zgęstniało i tyle :<
OdpowiedzUsuńbo Twoje, rozumiem, dobre było? :)))
podzrawiam i życzę zdrowia!!
Nie denerwuje mnie to, ale problem w tym, że sama nie umiem ;) Kluski lane to jedna z tych bardzo niewielu potraw, do których "wykorzystuję" babcię i sama boję się za nie zabrać :)
UsuńHmmm, nie żebym się czepiała, no ale chyba 'lane noodles' to nie jest angielski tłumaczenie :-)) Ale nie mam pojęcia jakby to mogło być po angielsku...
OdpowiedzUsuńewww
To skoro nie masz pojęcia, to skąd teoria, że to jest źle? ;)
UsuńJa również nie jestem pewna, nie sądzę w ogóle, że takie danie w krajach anglojęzycznych istnieje i że można je tłumaczyć (może powinnam napisać po polsku, tak jak pierogi czy gołąbki), ale niech na razie zostanie tak.
Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że 'lane' po angielsku znaczy 'lane' po polsku? ;>> Wiem, że nie ma słowa 'lane' w języku angielskim znaczęcego 'lane' po polsku.
UsuńA że nie wiem, jak (i czy w ogóle) to będzie po angielsku, to przecież inna sprawa :D
Ale naprawdę nie chciałam się czepiać!
ewww
Haha, okej, to jedyna rzecz, którą przetłumaczyłam w internetowym translatorze i proszę, jaki efekt ;) Szczerze mówiąc, to nie pomyślałam o tym, bo skojarzyło mi się to z "lane" jako fonetyczne "lejn", co oczywiście znaczy zupełnie coś innego, ale wtedy, nie wiem czemu, wydało mi się to logiczne.
UsuńZmieniam w opisie na polską nazwę, ale jeśli ktoś wie, jak powinno to brzmieć po angielsku, to bardzo proszę o odpowiedź tutaj :)
Ja bym napisała: Polish milk soup with sugar and blueberries.
Usuńmogę przepis;)?
OdpowiedzUsuńPatrz wyżej ;)
Usuńwspółczuję grypy.
OdpowiedzUsuńśniadanko pyszne, w pięknej miseczce :)
Uwielbiam kluski lane ! A morelki wydają się takie niewinne...
OdpowiedzUsuńEmmo,wysłałam do ciebie maila :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńmilion lat nie jadlam klusek lanych *.*
OdpowiedzUsuńodnośnie tłumaczenia lanych klusek - ciocia wiki twierdzi, że to będzie "poured noodles"(http://en.wikipedia.org/wiki/Kluski);)
OdpowiedzUsuńO, dzięki, fajnie wiedzieć :) Ale niech już zostaną te muggy noodles ;)
UsuńEmmo, mam pytanie dosyć dziwne.
OdpowiedzUsuńCo robisz całymi dniami w wakacje?.
Chodzisz gdzieś, wychodzisz ze znajomymi, ciągle jesteś w ruchu czy siedzisz w domu;)?
Kasia
Odpowiadam z dwumiesięcznym opóźnieniem, ale lepiej późno niż wcale ;) Przede wszystkim staram się wyspać, jeśli dobrym snem można nazwać spanie od 3 do 11. Do tego dodać codzienny ruch, gotowanie (wreszcie jest na to czas!) i czasem jazdę na drugi koniec miasta po sałatę i z powrotem, kiedy bardzo mi się nudzi i masz pełen obraz moich wakacji :)
Usuń