Presley's toast; cottage cheese with banana, cooked apple and peanuts; coffee.
Dziękuję za wszystkie trzymane kciuki - szóstka z biegania jest :). Nawet nie prosiłam (wolałabym dostać 5, niż się prosić), dzięki czemu po raz kolejny się przekonałam, że moja wuefistka to naprawdę w porządku babka. I przy okazji jest dla mnie świetną motywacją - genialnie zbudowane ciało, na które pracowała na pewno latami, a tatuaż po wewnętrznej stronie ramienia dodaje jej charakteru.
Dziś po raz kolejny wstaję wcześniej - choć mam na 10 - i uczę się historii. Nie dlatego, że jestem nadgorliwa, ale dlatego, że nie chcę przejść przez semestr z dwóją na koniec ;) A wczoraj, cóż... Nie miałam czasu na uczenie się, biegałam. Było ciężko, ciężkie jak ze stali nogi odmawiały posłuszeństwa (pominę to, jak poruszałam się po powrocie do domu...), a potem byłam tak wykończona, że gdyby nie wieczorny serial, to zasnęłabym o 19 (chociaż fakt, że do pokoju z telewizorem doczołgałam się ledwo ledwo, a tam od razu chwyciłam za poduszkę i przyjęłam wygodną pozycję na kanapie ;)).
A ja się dowiedziałam , że mam w czwarek sprawdzian z historii. Miał być wczoraj, a byłam u lekarza, pisałabym za tydzień.
OdpowiedzUsuńZa nic się nie nauczę na jutro 8 tematów^^. 1 się szykuje, wolę ją i poprawić, niż 2 bez poprawy....
Też tak robię :)
UsuńOch, do tej pory jadałam tylko masło orzechowe z bananem na zimno i obawiam się, że kiedy spróbuję takich tostów, moje ukochane masełko mnie zniewoli i uzależni *-*
OdpowiedzUsuńFakt, to nieco niebezpieczne, ale warto spróbować :)
Usuńpodziwiam takie ambitne osóbki jak Ty !
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj tosty francuskie, żałuję, ze nie mam tostera, bo takie presleya wygladaja pysznie :)
kocham grani ;p
OdpowiedzUsuńa od niedawna w biedronce hehe
nie ma jak tosty presleya z rana :D
OdpowiedzUsuńwymęczyłaś się, ale za to jaka satysfakcja, że dałaś radę i nie odpuściłaś! podziwiam :)) A te tosty to jedne z moich ulubionych :P I chętnie dołączę się do akcji!!
OdpowiedzUsuńAkcji orzechowej?
UsuńPrzepis na tost Elvisa jest z zeszłego roku, akcja też jest już dawno nieaktualna...
uwielbiam taki zestaw na śniadanie! dawno nie jadłam takich tostów *.*
OdpowiedzUsuńno! wiedziałam, że będzie 6 ;)
zazdroszczę Ci tej motywacji do biegania, bo ze mnie jest totalny leniuch..
OdpowiedzUsuńdobre śniadanie! ;)
wyglądają niesamowicie. !
OdpowiedzUsuńna tym zakończę :)
Uwielbiam twarożek!
OdpowiedzUsuńCóż, moja wuefistka jest otyła. :D
uwielbiam te twoje gotowane jabłka. *.* gratuluję szóstki!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie <3
OdpowiedzUsuńGratuluje 6 :)
Ty Emma zawsze jesteś szczera, więc powinnaś odpowiedzieć na pytanie :-D które pięć blogów śniadaniowych według Ciebie zasługuje na największą uwagę? na które wchodzisz z chęcią? bo ogólnie poziom niektórych śniadaniowców to.. a Twoje śn oczywiscie pychotka
OdpowiedzUsuńa co Ci da ta wiedza, że tak spytam?... Z Twojej wiadomości można się domyślić, że wiesz, które blogi są lepsze, a które gorsze...
UsuńPrzy okazji podsyłam linka:
http://bebeluch.blogspot.de/p/robotka-2012.html
Chociaż przeczytaj. A może...pokusisz się o wysłanie choć jednej pocztówki?/:)
Powinnam? ;)
UsuńMam takie samo zdanie jak Sylwia, nie będę nikogo wyróżniać, przykro mi.
nigdy nie jadłam tych tościków i z wielką chęcią bym spróbowała ;D
OdpowiedzUsuń