wholemeal roll with peanut butter and strawberries, frozen banana stawberry smoothie.
Wczoraj, po wizycie u lekarza, idę elegancko do szkoły na dwie ostatnie lekcje - geografię i matmę (i jednocześnie dwie kartkówki). Geografia zaczyna się o 11.50, więc o 11.35 jestem już w szkole i czekam na dzwonek na przerwę. Nie dzwoni, więc przypominam sobie, że mamy skrócone lekcje...
Patrzę na plan lekcji skróconych - okej, zdążę chociaż na matmę i napiszę jedną kartkówkę.
Siadam pod salą 37 i czekam. Dzwoni dzwonek na przerwę przed matmą, z klasy wychodzą ludzie... z mojej klasy.
Pomyliły mi się lekcje.
Dlaczego takie sytuacje zawsze przydarzają się tylko mnie? ;)
Mam pytanie robiłaś jakiś kurs fotograficzny i jaki masz aparat? Twoje zdjęcia są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńwww.magicznykociolek.blox.pl
Nikon D40. Nie robiłam żadnego kursu ;)
UsuńAch, jak ten koktajl kusząco wygląda! *.*
OdpowiedzUsuńNie tylko Tobie... Ja ostatnio przyszłam w piątek do szkoły godzinę później, bo... spojrzałam na plan z wtorku! Jak można słowo "wtorek" przeczytać "piątek"?! :D
OdpowiedzUsuńZa truskawki kocham lato ♥
Jedno i drugie kończy się na "ek" :DD
Usuńskopjuje jutro ;) na pewno
OdpowiedzUsuńSpoko, ja kiedyś pomyliłam wtorek z czwartkiem i niestety miałam 3 poranne nieobecności :pp
OdpowiedzUsuńA śniadanie bardzo mi się podoba :)
smieeszna sytuacja skad ja to znam (:
OdpowiedzUsuńja chce taki koktajl ! uwieeelbiam
truskawki,banan,masło.. mm!
OdpowiedzUsuńfoodandgirls.blogspot.com
Nie raz i nie dwa przydarzały mi się takie historie. Pomylić daty, godziny, miejsca... Żaden problem ;)
OdpowiedzUsuńA taki koktajl to bym sobie wypiła nawet teraz, choć już dawno po śniadaniu jestem :)
Oj, ja ciągle mam podobne wpadki;)
OdpowiedzUsuńkoktajl <3 na taki widok tęsknię za sprawnym blenderem!
OdpowiedzUsuńPrzez te zdjęcia narobiłaś mi ochoty na truskawki. .. :c
OdpowiedzUsuń(Nie)stety w sezonie będę Was zamęczać tymi truskawkami do bólu... Kocham je :)
Usuńoj zdziwiłabyś się:D NAwet sobie nie wypbrażasz co mi się przydaża :D
OdpowiedzUsuńJa nie raz , nie dwa w niedzielę się zrywam i jadę do szkoły autobusem 5;30 i zanim się zoriętuję że nie jedzie nikt z moich znajomych już jestem w połwoe drogi -_- Albo do tej pory wchodzę do męskiego wc, ale to i tak jest nic.
Jestem chodzącym przekrętem :P
Kocham Twoje śniadania, czekam tylko aż schudnę, to będę szlała ;)
Dla mnie śniadanie nr 1 na lato :D
OdpowiedzUsuń