Serek wiejski i jogurt naturalny z kiwi i wiórkami kokosowymi.
Cottage cheese mixed with natural yogurt and served with kiwi and desiccated coconut.
Okej, może to moje pierwsze przeziębienie od roku, ale zdecydowanie od niepamięnych czasów pierwsze, które nie skończyło się po jednym dniu. Zwykle jednego dnia umieram z temperaturą 39 stopni i na drugi dzień jestem zdrowa jak ryba. Tu nie, tu umieram z temperaturą 39 stopni trzeci dzień z rzędu.
Zasypiam o 16, budzę się, czytam. Jem kolację (podaną prawie do łóżka - żeby tylko ktoś chciał mi ją podać) i śpię od 21 do 5, od 6 do 9. Jem, śpię, czytam, śpię, czytam, jem. So exciting :>
Odespałam cały świat, po śniadaniu czas odsypiać dalej ^^
PS Znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie? Mleko z miodem i czosnkiem odpada, nigdy nie byłam w stanie tego przełknąć. Właściwie czosnek w każdej postaci odpada, bo go nie toleruję...
Nie jestem zwolennikiem leczenia w domu, ja od razu jadę do lekarza, dostaję leki i gotowe:)
OdpowiedzUsuńCzosnek z mlekiem... koszmar, nie dziwię się, że nie przełkniesz... Swego czasu słyszałam teorię, że chorobę należy wypocić, cokolwiek to znaczy. To chyba podobny frazes jak "sen to zdrowie", ale sen w chorobie naprawdę pomaga więc... po prostu... idź spać :-D
Dobranoc:*
A znasz coś skutecznego nasennego? :D Śpię aktualnie ok. 20 godzin na dobę, już mi się odechaciało, haha ^^
UsuńNasenne... Hmmm... nudny serial? Nudna książka? Chociaż w życiu nad książką nie zasnęłam, nie wiem jak można tak czytać, czytać i bęc, nawet jak książka jest mega nudna:p
UsuńZrób zaciemnienie w pokoju i wmów sobie, że jest noc! :-D Albo zjedz coś i wmów sobie, że to kolacja. Działaj na podświadomość!
:*
Kiwi ze skórką? Chybaby mi nie przeszło przez gardło :P
OdpowiedzUsuńśniadanie bardzo smaczne, a Ty siętam kuruj! :)
OdpowiedzUsuńNa domowej medycynie sie nie znam, ale najlepszym sposobem, jest to po prostu wyleżeć. :] Zdrowia!
OdpowiedzUsuńMi na przeziębienie zawsze pomaga lipa z miodem i cytryną ;) choć jeśli u Ciebie juz 3 dzień z rzędu gorączka to nie wiem czy bez lekarza się obejdzie.
OdpowiedzUsuńZdrówka;)
Na razie musi - weekend :(
UsuńTo spróbuj tej lipy koniecznie, na prawdę jest skuteczna ;) tylko miód musisz dodać do lekko ostudzonej, ale to pewnie wiesz;)
UsuńMmm, kokos! :) <3 Ja zbyt wielu domowych sposobów niestety nie znam. U mnie zwykle wystarczają leki i masa cierpliwości, haha. :) Zdrowiej!
OdpowiedzUsuńhttp://50mmodreams.blogspot.com
Jak nie lubisz czosnku, to jedz imbir, tez jest antybiotykiem. :)
OdpowiedzUsuńJesz kiwi ze skórką?:O
O, obiło mi się ostatnio o uszy z tym imbirem :) Trzeba wysłać mamę do sklepu :>
UsuńCo do kiwi, to to już chyba stałe pytanie pod każdym śniadaniem z nim ^^ Zajrzyj do komentarzy pod wczorajszym wpisem, rozwinęła się spora dyskusja.
Prosto i smacznie :)
OdpowiedzUsuńzycze szybkiego powrotu do zdrowka, mi pomoga goraca cytrynka z miodem swietnie rozgrzewa. :-)
imbir z cytryną zalany wrzątkiem :)
OdpowiedzUsuńŁoh, jak to smakuje? :D
UsuńNiżej właśnie czytam, że cytryna zalana wrzątkiem traci właściwości...
chodziło mi o wyciśniętą cytrynę do startego imbiru zalanego wrzątkiem :)
Usuńna przeziębienie maliny (może masz jakieś przetwory), miód, herbata z lipy (!) i duuużo witaminy C! tylko pamiętaj, żeby nie zalewac miodu i cytrusów gorącą wodą, bo tracą swoje właściwości :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO miodzie wiedziałam, ale z cytryną mnie zaskoczyłaś... A plasterek wrzucony do zaparzonej herbaty też czy chodzi stricte o wrzątek?
UsuńPodobno herbata z sokiem malinowym :) chociaż ja do takich sposobów podchodze sceptycznie :) Siedź po prostu jak do tej pory w cieplym łóżku, pod kocykiem, oszczędzaj się :*
OdpowiedzUsuńpozazdrościłam i zrobiłam sobie z jabłkiem ;)
OdpowiedzUsuńMoczenie nóg w gorącej wodzie z solą! Zabija chorobę na amen, mowię Ci. :)
OdpowiedzUsuń:o pierwsze słyszę o takim zabiegu ^^
UsuńZdrowiej szybko :)
OdpowiedzUsuńCzekam na przepis na ciasto z poprzedniego posta :)
Sylwia :)
:) Przerabiam zdjęcia i zaraz wrzucę.
UsuńTo samo mleko z miodem i masłem ;)
OdpowiedzUsuńwiejski z kokosem - muszę tak zrobić , pyszny początek weekendu !
OdpowiedzUsuńudanego wypoczynku ;)
Oj zamotałam się z komentarzem o kawowych naleśnikach nie patrząc na datę :D Delikatne, przyjemne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńHej hej Emma, czekam na przepis na ciasto:D
OdpowiedzUsuńJuż pisałam, ale czuję się tak źle, że musiałam zrobić przerwę i zakopać się w łóżku, nic mi nie zbija gorączki... zdjęcia gotowe, zaraz opiszę i wrzucę. :)
UsuńKiedyś w Rozmowach w toku był odcinek o ludziach, którzy żyją zgodnie z naturą i stosują jedynie naturalne rzeczy we wszystkim. Jedna pani mówiła, że plaster cytryny w skarpetkach zbija gorączkę, ale nigdy nie stosowałam... ;P Na zatkany nos mama zawsze mi robiła inhalację jakimś olejkiem. Wracaj szybko do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńŁo, najbardziej oryginalny pomysł świata :D
UsuńInhalację uskuteczniam, ale nie boli mnie ani gardło, ani nie mam zatkanego nosa, więc nie wiem, czy to coś daje ;)
super śniadanko, tylko ja jednak preferuję obrane kiwi ;d
OdpowiedzUsuńNo to dobranoc ;). Plus z tego taki, że można nadrobić czytelnicze zaległości.
OdpowiedzUsuńZ metod, które sama stosuję: ugotować kawałki świeżego imbiru, zalać tym torebkę lipy i wycisnąć trochę soku z cytryny, jeść dużo ciepłych kasz, moczyć nogi w gorącej wodzie, inhalować się ziołami, płukać gardło szałwią itp. Możesz skombinować sobie z apteki srebro koloidalne do picia, niektórzy stosują to zamiast antybiotyków.
o której najlepiej ci się zazwyczaj ćwiczy?
OdpowiedzUsuń17-20
Usuńi zawsze i ćwiczysz między 17 a 20, nawet jeśli jesteś cały dzień w domu i możesz wcześniej poćwiczyć?
Usuńjeśli przed treningiem obwodowym zjem jogurt naturalny z jabłkiem, migdałami i otrębami owsianymi to będzie ok?
Usuńhttp://www.endomondo.com/profile/3808626
UsuńPrzed treningiem nie pasuje ani nabiał, ani tłuszcz, ani węgle proste, ani dodatkowy błonnik z otrąb ;p
no cóż, już zjadłam taki posiłek i później mam zamiar ćwiczyć no ale trudno. następnym razem będę wiedzieć, a możesz napisać przykłady posiłku przed treningowego bo ja nie mam o tym pojęcia.
Usuń1-2 godziny przed treningiem węgle złożone + białko, najlepiej odzwierzęce, czyli makaron razowy/ryż brązowy/kasza/płatki zbożowe (owsiane, jęczmienne, orkiszowe)/domowe naleśniki pełnoziarniste smażone bez tłuszczu + chuda wołowina, kurczak, chude ryby (poza pangą), jajka niesmażone, tuńczyk etc.
Usuńa jeśli chciałabym zjeść np. płatki owsiane zalane mlekiem z migdałami bądź bananem?
UsuńMleko to nabiał, banan to jedno z najbardziej popularnych źródeł cukrów prostych, a migdały są tak samo źródłem tłuszczu, jak w wyżej wymienionym jogurcie, więc z tego pasują tylko płatki owsiane. ;)
Usuńno więc w takim razie co z płatkami owsianymi?
UsuńOmlet?
UsuńPisałam o propozycjach na posiłki okołotreningowe setki razy...
a podasz chociaż przepis na tego omleta?
UsuńTeż podawałam setki razy:
Usuń4 łyżki płatków owsianych
2 jajka
płaska łyżka mąki pełnoziarnistej
szczypta soli
Płatki zalać ciepłą wodą tak, żeby je tylko przykryć. Gdy napęcznieją, wymieszać z jajkami, mąką i szczyptą soli. Smażyć na lekko natłuszczonej patelni.
Jak chcesz na słodko, to razem z mąką dodaj jeszcze łyżeczkę cukru.
A na przyszłość oddsyłam do wyszukiwarki i tagów po prawej, szczególnie: "jajka", "placki" i "trenuję poza bieganiem" oraz do posta pt.: "my training plan" ;)
co o tym sądzisz? http://www.youtube.com/watch?v=52uvwCi03yE&list=PL0A0FB9262671BD19
OdpowiedzUsuńOgólnie jestem zwolenniczką połączenia treningu siłowego 2-3x w tygodniu i hiitu tyle samo, ale lepsze to niż nic :).
Usuńa co to jest ten hiit? możesz pokazać na youtube jakiś przyykładowy trening który ćwiczysz?
UsuńWpisz "hiit" lub "interwały" w google, wyskoczy Ci milion wyników...
UsuńNie ćwiczę z youtube ;)
Spróbuj theraflu. :> Mi pomaga od razu. ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiejski z jogurtem ♥ No i wiórki muszą być :)
OdpowiedzUsuńTak też słyszałam, że moczenie nóg w ciepłej wodzie z solą pomaga, ale nie stosowałam. Herbatkę z miodem i cytryną polecam lub z sokiem malinowym, może odrobinę pomoże :) Zdrowiej szybko ;)
Szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko! : *
OdpowiedzUsuńKiwi ze skórką? Nie zjadłabym ;p
pychotka! takie śniadania przyspieszają zdrowienie :)
OdpowiedzUsuńi bardzo bardzo podoba mi się Twój kubek <3
piękne śniadanko, zdrówka życzę!:)
OdpowiedzUsuń