sobota, 23 marca 2013

~

Serek wiejski i jogurt naturalny z kiwi i wiórkami kokosowymi. 
Cottage cheese mixed with natural yogurt and served with kiwi and desiccated coconut.

Okej, może to moje pierwsze przeziębienie od roku, ale zdecydowanie od niepamięnych czasów pierwsze, które nie skończyło się po jednym dniu. Zwykle jednego dnia umieram z temperaturą 39 stopni i na drugi dzień jestem zdrowa jak ryba. Tu nie, tu umieram z temperaturą 39 stopni trzeci dzień z rzędu. 

Zasypiam o 16, budzę się, czytam. Jem kolację (podaną prawie do łóżka - żeby tylko ktoś chciał mi ją podać) i śpię od 21 do 5, od 6 do 9. Jem, śpię, czytam, śpię, czytam, jem. So exciting :>

Odespałam cały świat, po śniadaniu czas odsypiać dalej ^^

PS Znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie? Mleko z miodem i czosnkiem odpada, nigdy nie byłam w stanie tego przełknąć. Właściwie czosnek w każdej postaci odpada, bo go nie toleruję...

56 komentarzy:

  1. Nie jestem zwolennikiem leczenia w domu, ja od razu jadę do lekarza, dostaję leki i gotowe:)

    Czosnek z mlekiem... koszmar, nie dziwię się, że nie przełkniesz... Swego czasu słyszałam teorię, że chorobę należy wypocić, cokolwiek to znaczy. To chyba podobny frazes jak "sen to zdrowie", ale sen w chorobie naprawdę pomaga więc... po prostu... idź spać :-D

    Dobranoc:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A znasz coś skutecznego nasennego? :D Śpię aktualnie ok. 20 godzin na dobę, już mi się odechaciało, haha ^^

      Usuń
    2. Nasenne... Hmmm... nudny serial? Nudna książka? Chociaż w życiu nad książką nie zasnęłam, nie wiem jak można tak czytać, czytać i bęc, nawet jak książka jest mega nudna:p

      Zrób zaciemnienie w pokoju i wmów sobie, że jest noc! :-D Albo zjedz coś i wmów sobie, że to kolacja. Działaj na podświadomość!

      :*

      Usuń
  2. Kiwi ze skórką? Chybaby mi nie przeszło przez gardło :P

    OdpowiedzUsuń
  3. śniadanie bardzo smaczne, a Ty siętam kuruj! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na domowej medycynie sie nie znam, ale najlepszym sposobem, jest to po prostu wyleżeć. :] Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi na przeziębienie zawsze pomaga lipa z miodem i cytryną ;) choć jeśli u Ciebie juz 3 dzień z rzędu gorączka to nie wiem czy bez lekarza się obejdzie.
    Zdrówka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie musi - weekend :(

      Usuń
    2. To spróbuj tej lipy koniecznie, na prawdę jest skuteczna ;) tylko miód musisz dodać do lekko ostudzonej, ale to pewnie wiesz;)

      Usuń
  6. Mmm, kokos! :) <3 Ja zbyt wielu domowych sposobów niestety nie znam. U mnie zwykle wystarczają leki i masa cierpliwości, haha. :) Zdrowiej!
    http://50mmodreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak nie lubisz czosnku, to jedz imbir, tez jest antybiotykiem. :)

    Jesz kiwi ze skórką?:O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, obiło mi się ostatnio o uszy z tym imbirem :) Trzeba wysłać mamę do sklepu :>

      Co do kiwi, to to już chyba stałe pytanie pod każdym śniadaniem z nim ^^ Zajrzyj do komentarzy pod wczorajszym wpisem, rozwinęła się spora dyskusja.

      Usuń
  8. Prosto i smacznie :)
    zycze szybkiego powrotu do zdrowka, mi pomoga goraca cytrynka z miodem swietnie rozgrzewa. :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. imbir z cytryną zalany wrzątkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łoh, jak to smakuje? :D

      Niżej właśnie czytam, że cytryna zalana wrzątkiem traci właściwości...

      Usuń
    2. chodziło mi o wyciśniętą cytrynę do startego imbiru zalanego wrzątkiem :)

      Usuń
  10. na przeziębienie maliny (może masz jakieś przetwory), miód, herbata z lipy (!) i duuużo witaminy C! tylko pamiętaj, żeby nie zalewac miodu i cytrusów gorącą wodą, bo tracą swoje właściwości :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O miodzie wiedziałam, ale z cytryną mnie zaskoczyłaś... A plasterek wrzucony do zaparzonej herbaty też czy chodzi stricte o wrzątek?

      Usuń
  11. Podobno herbata z sokiem malinowym :) chociaż ja do takich sposobów podchodze sceptycznie :) Siedź po prostu jak do tej pory w cieplym łóżku, pod kocykiem, oszczędzaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  12. pozazdrościłam i zrobiłam sobie z jabłkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moczenie nóg w gorącej wodzie z solą! Zabija chorobę na amen, mowię Ci. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdrowiej szybko :)
    Czekam na przepis na ciasto z poprzedniego posta :)

    Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To samo mleko z miodem i masłem ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. wiejski z kokosem - muszę tak zrobić , pyszny początek weekendu !
    udanego wypoczynku ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj zamotałam się z komentarzem o kawowych naleśnikach nie patrząc na datę :D Delikatne, przyjemne śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej hej Emma, czekam na przepis na ciasto:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już pisałam, ale czuję się tak źle, że musiałam zrobić przerwę i zakopać się w łóżku, nic mi nie zbija gorączki... zdjęcia gotowe, zaraz opiszę i wrzucę. :)

      Usuń
  19. Kiedyś w Rozmowach w toku był odcinek o ludziach, którzy żyją zgodnie z naturą i stosują jedynie naturalne rzeczy we wszystkim. Jedna pani mówiła, że plaster cytryny w skarpetkach zbija gorączkę, ale nigdy nie stosowałam... ;P Na zatkany nos mama zawsze mi robiła inhalację jakimś olejkiem. Wracaj szybko do zdrowia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ło, najbardziej oryginalny pomysł świata :D
      Inhalację uskuteczniam, ale nie boli mnie ani gardło, ani nie mam zatkanego nosa, więc nie wiem, czy to coś daje ;)

      Usuń
  20. super śniadanko, tylko ja jednak preferuję obrane kiwi ;d

    OdpowiedzUsuń
  21. No to dobranoc ;). Plus z tego taki, że można nadrobić czytelnicze zaległości.
    Z metod, które sama stosuję: ugotować kawałki świeżego imbiru, zalać tym torebkę lipy i wycisnąć trochę soku z cytryny, jeść dużo ciepłych kasz, moczyć nogi w gorącej wodzie, inhalować się ziołami, płukać gardło szałwią itp. Możesz skombinować sobie z apteki srebro koloidalne do picia, niektórzy stosują to zamiast antybiotyków.

    OdpowiedzUsuń
  22. o której najlepiej ci się zazwyczaj ćwiczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i zawsze i ćwiczysz między 17 a 20, nawet jeśli jesteś cały dzień w domu i możesz wcześniej poćwiczyć?

      Usuń
    2. jeśli przed treningiem obwodowym zjem jogurt naturalny z jabłkiem, migdałami i otrębami owsianymi to będzie ok?

      Usuń
    3. http://www.endomondo.com/profile/3808626

      Przed treningiem nie pasuje ani nabiał, ani tłuszcz, ani węgle proste, ani dodatkowy błonnik z otrąb ;p

      Usuń
    4. no cóż, już zjadłam taki posiłek i później mam zamiar ćwiczyć no ale trudno. następnym razem będę wiedzieć, a możesz napisać przykłady posiłku przed treningowego bo ja nie mam o tym pojęcia.

      Usuń
    5. 1-2 godziny przed treningiem węgle złożone + białko, najlepiej odzwierzęce, czyli makaron razowy/ryż brązowy/kasza/płatki zbożowe (owsiane, jęczmienne, orkiszowe)/domowe naleśniki pełnoziarniste smażone bez tłuszczu + chuda wołowina, kurczak, chude ryby (poza pangą), jajka niesmażone, tuńczyk etc.

      Usuń
    6. a jeśli chciałabym zjeść np. płatki owsiane zalane mlekiem z migdałami bądź bananem?

      Usuń
    7. Mleko to nabiał, banan to jedno z najbardziej popularnych źródeł cukrów prostych, a migdały są tak samo źródłem tłuszczu, jak w wyżej wymienionym jogurcie, więc z tego pasują tylko płatki owsiane. ;)

      Usuń
    8. no więc w takim razie co z płatkami owsianymi?

      Usuń
    9. Omlet?
      Pisałam o propozycjach na posiłki okołotreningowe setki razy...

      Usuń
    10. a podasz chociaż przepis na tego omleta?

      Usuń
    11. Też podawałam setki razy:

      4 łyżki płatków owsianych
      2 jajka
      płaska łyżka mąki pełnoziarnistej
      szczypta soli

      Płatki zalać ciepłą wodą tak, żeby je tylko przykryć. Gdy napęcznieją, wymieszać z jajkami, mąką i szczyptą soli. Smażyć na lekko natłuszczonej patelni.
      Jak chcesz na słodko, to razem z mąką dodaj jeszcze łyżeczkę cukru.

      A na przyszłość oddsyłam do wyszukiwarki i tagów po prawej, szczególnie: "jajka", "placki" i "trenuję poza bieganiem" oraz do posta pt.: "my training plan" ;)

      Usuń
  23. co o tym sądzisz? http://www.youtube.com/watch?v=52uvwCi03yE&list=PL0A0FB9262671BD19

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie jestem zwolenniczką połączenia treningu siłowego 2-3x w tygodniu i hiitu tyle samo, ale lepsze to niż nic :).

      Usuń
    2. a co to jest ten hiit? możesz pokazać na youtube jakiś przyykładowy trening który ćwiczysz?

      Usuń
    3. Wpisz "hiit" lub "interwały" w google, wyskoczy Ci milion wyników...
      Nie ćwiczę z youtube ;)

      Usuń
  24. Spróbuj theraflu. :> Mi pomaga od razu. ! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam wiejski z jogurtem ♥ No i wiórki muszą być :)
    Tak też słyszałam, że moczenie nóg w ciepłej wodzie z solą pomaga, ale nie stosowałam. Herbatkę z miodem i cytryną polecam lub z sokiem malinowym, może odrobinę pomoże :) Zdrowiej szybko ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Szybkiego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdrowiej szybko! : *
    Kiwi ze skórką? Nie zjadłabym ;p

    OdpowiedzUsuń
  28. pychotka! takie śniadania przyspieszają zdrowienie :)
    i bardzo bardzo podoba mi się Twój kubek <3

    OdpowiedzUsuń
  29. piękne śniadanko, zdrówka życzę!:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie, będzie mi bardzo miło. :)
Anonimowych użytkowników proszę jednak o podpisywanie się.
Uprzedzam też, że komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą akceptowane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...